Widok
Wiczlino - Ogród
Osiedle Hossy to idealne miejsce dla rodzin pragnących zamieszkać w otoczeniu terenów zieleni, a zarazem z dobrym połączeniem drogowym z centrum miasta oraz poprzez obwodnicę - z innymi rejonami Trójmiasta.
Osiedle stanowić będzie kameralna, trzypiętrowa zabudowa z przestronnymi w pełni zagospodarowanymi dziedzińcami z zielenią oraz placami zabaw dla dzieci. Aktywnemu wypoczynkowi po pracy ...
przeczytaj więcej o inwestycji
Osiedle stanowić będzie kameralna, trzypiętrowa zabudowa z przestronnymi w pełni zagospodarowanymi dziedzińcami z zielenią oraz placami zabaw dla dzieci. Aktywnemu wypoczynkowi po pracy ...
przeczytaj więcej o inwestycji
Makabra
Skuszony folderem i zapewnieniami pana sprzedawcy wybrałem rozejżeć się po budowie. Nie znam trójmiasta, ale to gdzie leży to osiedle, z pewnością nie jest gdynią, tylko jakimś polem leżącym na rubieżach miasta. Pojechałem po południu - i w korkach spędziłem godzinę (z biura hossy w gdyni do wiczlina). Dla mnie stanowcdze nie, chyba że na emeryturę (ale po co miałbym mieszkać w bloku na wsi, nie wiem). Szkoda mi zmarnowanego czasu.
Nieścisłości
Powierzchnia użytkowa w umowie deweloperskiej jest określana na podstawie przepisów z dnia 25 kwietnia 2012 r. Dz.U 2012, poz 462, która to wlicza również powierzchnie pod ściankami gipsowo-kartonowymi i pow. rur. Na prospekcie informacyjnym widnieje całkowita powierzchnia np. 50m2 ale realnie nabywca otrzymuje pow. pomniejszoną o pow. pod ściankami działowymi. Dla porównania Polska Norma 70/B-02365 nie uwzględnia pow. pod ścianami jako pow. użytkowej. To trochę wygląda jak celowe podawanie ceny m2 netto zamiast brutto-czysta manipulacja.
W sierpniu przeprowadzamy się na Wiczlino, które jest osiedlem położonym z jednej strony z dala od miasta, co uważam za plus jeśli ma się samochód (do centrum 10-15min), z drugiej mającej dobrą infrastrukturę (szkoła, kościół, sklepy, autobusy, basen w budowie, przedszkole). Tzw. mała infrastruktura jest budowana zanim mieszkańcy wprowadzą się do mieszkań. Architektonicznie kolor pomarańczowy jest dyskusyjny ale można się przyzwyczaić. No i stosunek ceny do jakości jest idealny, jeden z lepszych w Trójmieście. Hossa gwarantuje jakość wykonania przy jednoczesnej niskiej cenie (ok3,5tys. za m2).
Daleko przystanek ?
To ile ktoś chciałby mieć na przystanek ? 2 kroki ? Autobus miałby parkować w hali garażowej ? i tak na wiczlinie są zbyt gęsto te przystanki.
Osiedle jest super, dużo przestrzeni między budynkami i ładnie urządzone tereny zielone wokół budynku. Niech ktoś mi pokaże na którym osiedlu jest tak ładnie zagospodarowana przestrzeń.
Osiedle jest super, dużo przestrzeni między budynkami i ładnie urządzone tereny zielone wokół budynku. Niech ktoś mi pokaże na którym osiedlu jest tak ładnie zagospodarowana przestrzeń.
Jako mieszkaniec osiedla szczerze przyznaje najwyższe noty. Ceny za metr w porównaniu z innymi inwestycjami są jednymi z niższych w Trójmieście. Z początku może się wydawać, że osiedle położone jest hen hen daleko, lecz tak naprawdę dzięki temu, że są praktycznie 3 drogi dojazdowe z różnych dzielnic Gdyni można skutecznie omijać korki a droga samochodem do centrum zajmuje 15-20 min. W niedalekiej odległości jest też przystanek.
Wygląd budynków- rzecz gustu, klatki wykończone nietypowo- bardzo mi się to wszystko podoba. Widok z okna całkiem sympatyczny i bliskość lasów (Trójmiejski Park Krajobrazowy) dodatkowo przemawiają na plus.
Wygląd budynków- rzecz gustu, klatki wykończone nietypowo- bardzo mi się to wszystko podoba. Widok z okna całkiem sympatyczny i bliskość lasów (Trójmiejski Park Krajobrazowy) dodatkowo przemawiają na plus.
Wiocha totalna...
wszedzie daleko, jak na wsi.Nawet gorzej bo infrastruktura wiejska a zamiast domu - mieszkanie. Nie wiem czemu nazywa sie to Gdynia, skoro blizej stad do Wejherowa niz do centrum Gdyni.
Nie warte tej kasy jaka sobie wolaja za te mieszkania. Za niewiele wiecej mozna znalezc lokum blizej centrum albo kupic/zbudowac dom.
Do tego Hossa - oplaty wysokie, no i ciekawe co zacznie odpadac za 4-5 lat - tynk z elewacji? Balkony?
Nie warte tej kasy jaka sobie wolaja za te mieszkania. Za niewiele wiecej mozna znalezc lokum blizej centrum albo kupic/zbudowac dom.
Do tego Hossa - oplaty wysokie, no i ciekawe co zacznie odpadac za 4-5 lat - tynk z elewacji? Balkony?
masakra z miejscami parkingowymi
wady: za chwile będzie masakra z miejscami parkingowymi powstają nowe bloki a miejsca parkingowe nie + opłaty hossa/patronat kompletnie z sufitu, korki rano w kierunku karwin i witomina te pierwsze gorsze.... technologia ściany z papieru jak trafi się sąsiad z dziećmi to narazie + imprezy w sobotę ich wielkim przeciwnikiem nie jestem i na Policje nie dzwonię ale czasami ludzie przeginają pałę.. o 3 rano, wiadomo sami młodzi
masakra z miejscami parkingowymi
Opamiętajcie się, wszystko jest OK, tylko zmienić patronat. Uruchamia budynki, stara się być na każde widzi mi się Właścicieli, dostępny o każdej porze dnia I nocy. Pokażcie taką inną obsługę administracyjną. A może to my mieszkańcy nie angażujemy się. Nie krytykujmy tylko wspomagajmy. OGÓLNIE JEST OK, TAK TRZYMAĆ
Nie wiem kto wystawia te oceny, chyba ludzie, którzy nie byli nigdy na tej dzielnicy. Słaba ocena za lokalizacje i infrastrukturę.? Z okna mojego mieszkania widać: budowaną właśnie nową przychodnie, Nowiutkie budynki szkoły, przedszkole i żłobek. Takie odległości, to w centrum się rzadko zdarzają. Do dzielnicy przylega teren rekreacyjny z placem zabaw i boiskiem do kosza (5 tyś m2). Jak to kogoś interesuje to do kościoła też blisko. To akurat najlepiej położona dzielnica na Wiczlinie. Do przystanku autobusowego według Google maps jest 400m. Do Biedronki 1km. Dla porównania z dzielnicy Wiczlino Zielenisz jest kilka kilometrów do autobusu.
Jedyne co jest dość kontrowersyjne to architektura. Hossa odważnie odwołała się do architektury loftowej (blacha + kolor cegły). W Polsce dominują domki stylizowane na małe dworki szlacheckie (najlepiej z kolumnami), więc nie dziwie się że nie wszystkim ta architektura przypada do gustu.
Jedyne co jest dość kontrowersyjne to architektura. Hossa odważnie odwołała się do architektury loftowej (blacha + kolor cegły). W Polsce dominują domki stylizowane na małe dworki szlacheckie (najlepiej z kolumnami), więc nie dziwie się że nie wszystkim ta architektura przypada do gustu.
Dobre hehe
Nie wiem co bierzesz ale to musi być mocne :)))
Z Zielenisza do autobusu kilka kilometrow ? haha pętla autobusowa do której dojezdza najwięcej autobusow w całym Chwarznie jest polozona od Zielenisza cale 150 metrow :) jakies półtorej minuty drogi z buta :) i radze zapoznać się z tym co buduja wlasnie na Zieleniszu i co będą budowac za niedługo.
Z Zielenisza do autobusu kilka kilometrow ? haha pętla autobusowa do której dojezdza najwięcej autobusow w całym Chwarznie jest polozona od Zielenisza cale 150 metrow :) jakies półtorej minuty drogi z buta :) i radze zapoznać się z tym co buduja wlasnie na Zieleniszu i co będą budowac za niedługo.
Trojmiasto.pl zróbcie porządki w komentarzach
Przy polskim poziomie hajtu i biadolenia, wszystkie dzielnice mają średnią poniżej 3.0. Część komentarzy z przed 3-4 lat, zanim powstał pierwszy budynek. Czyli ludzie ocenili infrastrukturę, architekturę i jakość nigdy nie widząc tej dzielnicy?
A w tak zwanym międzyczasie, powstało 12 kolejnych budynków, sklepy, biedronka, plac zabaw, przychodnia, nowe chodniki i ścieżki rowerowe. Przynajmniej posortujcie te komentarze tak aby na początku były te najbardziej aktualne.
A w tak zwanym międzyczasie, powstało 12 kolejnych budynków, sklepy, biedronka, plac zabaw, przychodnia, nowe chodniki i ścieżki rowerowe. Przynajmniej posortujcie te komentarze tak aby na początku były te najbardziej aktualne.
Miejsce jest piękne, dobrze się mieszka z dala od miejskiego zgiełku. Dojazd do centrum bez samochodu jest dobry, przystanek 2 minuty od domu w głębi osiedla. Osiedle się rozwija, póki co mamy niepowtarzalne widoki na przestrzeń i las, co jest wielka zaletą, a powstajaca zabudowa jest kameralna i od razu otoczona piękną zielenią. Powstają usługi, również te niezależnie od dewelopera, za parę miesięcy tuż przy osiedlu otwarty będzie Lidl. To świetne miejsce dla ludzi lubiących spokój i przyrodę, super warunki dla młodych mam i na spacery, plac zabaw i do kosmetyczki, świeże powietrze. Społeczność jest dość zintegrowana, a do tego taka przyjazna człowiekowi przestrzeń osiedlowa. Mieszkam blisko rok i nie zmienilabym.
Mieszkanka
Mieszkam od początku powstania osiedla. jakość budynków zależna jest od podwykonawców. Pomarańczowe bloki są dużo lepszej jakości niż białe. Bardzo ładna zieleń, lasy, pola, stawy, sklepy, przedszkola, szkola, blisko przystanek, biedronka,lidl. Jedynie problemy stwarzają sami mieszkańcy, ktorzy nie szanują siebie nawzajem i mają wiecznie jakieś problemy, a to źle zaparkowane auto, a to dzieci halasuja, a to co weekend glosne imprezy, a to plac zabaw pełen kocich odchodów. Nad tym ostatnim akurat też ubolewam, bo przez to niestety musieliśmy zrezygnować z zabaw na nim, a szkoda bo był naprawdę fajny.
Wiczlino ogrod
Nie polecam tego osiedla jeżeli nie są Państwo wesoła rodzinką z co najmniej 3 dzieci. Osiedle wprawdzie jest zielone i dobrze zagospodarowane ale jedmoczesnie jest jednym wielkim placem budowy. Ja od ponad roku czuje się jak bym mieszkała na płycie lotniska. Straszny hałas budowy oddalonej o 5 metrów . Hossa kupiła cały teren i będzie dalej budować. Bez samochodu nie ma opcji. Bo autobus jest jeden na cala dzielnice także komunikacja nawet z centrum Gdyni kiepska. Nie jest to osiedle dla ludzi którzy chcą pomieszkac w spokiju, wbrew pozorom. Ściany są papierowe, wiec wszystko słychać.
Powiem tak szczerze swoja opinie, nie mieszkam tam juz wiec tez nie chce nikogo urazic bo moze niektorym sie tam podoba. Ja cale zycie mieszkalam w centrum miasta, gdzie wszedzie mialam blisko, w nocy nie balam sie jechac na plaze w Gdyni... wynajmujac mieszkanie na WO czulam sie jak na wsi. Maz pracowal cale dnie i noce, ja po pracy nie wiedzialam co ze soba robic... nie miala gdzie isc bo wokolo same lasy i pola, brakowalo mi miasta aby isc gdzies do sklepu, jechac w chwile na plaze ze znajomymi itd. Nie chcialo mi sie po prostu wieczorami ruszac ze znajomymi na miasto bez wozu bo jak myslalam o pojsciu w ciemnicy zimą na autobus, czekac na niego i jeszcze jechac troche..to ode chcialo mi sie. Parkingi dramat...garaz spoko, ale mielismy jedno miejsce parkingowe a dwa samochody, wiec stawanie na zewnatrz graniczylo z cudem po prostu. Nie wiem, moze to ja jestem jakas dziwna i przyzwyczajona do miasta, ale wrocilam do niego. A dwa lata na WO uwazam za wiezienie. Latem bylo cudownie!! musze to przyznac, ale to byly zaledwie 3 miesiace.. no i ludzie mieszkajacy tam sa tez wspaniali. No ale to nie moj klimat jezeli chodzi o mieszkanie. Juz chyba lepiej czulabym sie na Polankach-Chwarznie, tam widac juz wiecej ludzi, wiecej zycia. WO jest troche za daleko.
Nie kupiłabym choćby mi dopłacono
1. Ciągły hałas z
a) niekończącej się budowy,
b) studni akustycznych pomiędzy budynkami - słyszy się pierdnięcie sąsiada na balkonie a co dopiero wiecznie krzyczące dzieci na placach zabawach tuż przed oknami albo kosiarki sąsiada czy panów od zieleni.
Chwila ciszy jest tylko w niedziele przed 8:00 rano zanim wyjdą z dziećmi na plac zabaw czy rowerki.
2. Większość mieszkańców ma bardzo egocentryczne podejście i pozwalają swoim dzieciom na wszystko: wydzieranie się na klatce schodowej i pod oknami, niszczenie części wspólnych oraz robią z korytarza swoją drugą piwnicę - wszechobecne wózki, rowery, rowerki, zabawki a nawet śmieci. Spróbuj zwrócić uwagę to usłyszysz, że jesteś społeczniakiem i trzeba było kupić domek.
3. Do centrum 30 min jednym autobusem, od 7 do 9 i od 16 do 17/18 gigantyczne korki co wydłuża czas dojazdu do godziny.
4. Bez auta, jak w więzieniu na wsi wsród rozwrzeszczanych rodzinek.pl
5. Jak sąsiedzi palą papierosy na balkonie to przy uchylonych oknach śmierdzi w całym mieszkaniu.
a) niekończącej się budowy,
b) studni akustycznych pomiędzy budynkami - słyszy się pierdnięcie sąsiada na balkonie a co dopiero wiecznie krzyczące dzieci na placach zabawach tuż przed oknami albo kosiarki sąsiada czy panów od zieleni.
Chwila ciszy jest tylko w niedziele przed 8:00 rano zanim wyjdą z dziećmi na plac zabaw czy rowerki.
2. Większość mieszkańców ma bardzo egocentryczne podejście i pozwalają swoim dzieciom na wszystko: wydzieranie się na klatce schodowej i pod oknami, niszczenie części wspólnych oraz robią z korytarza swoją drugą piwnicę - wszechobecne wózki, rowery, rowerki, zabawki a nawet śmieci. Spróbuj zwrócić uwagę to usłyszysz, że jesteś społeczniakiem i trzeba było kupić domek.
3. Do centrum 30 min jednym autobusem, od 7 do 9 i od 16 do 17/18 gigantyczne korki co wydłuża czas dojazdu do godziny.
4. Bez auta, jak w więzieniu na wsi wsród rozwrzeszczanych rodzinek.pl
5. Jak sąsiedzi palą papierosy na balkonie to przy uchylonych oknach śmierdzi w całym mieszkaniu.