Re: Wieczni poszukiwacze pracownika
Hania, w większości to mimo wszystko jest wina pracodawcy, że odrzuca kandydatów spełniających wymagania a kieruję się "sympatią" do pracownika, albo wybiera osoby, które chciały najmniejszą kasę....
rozwiń
Hania, w większości to mimo wszystko jest wina pracodawcy, że odrzuca kandydatów spełniających wymagania a kieruję się "sympatią" do pracownika, albo wybiera osoby, które chciały najmniejszą kasę. Tacy pracują tylko na "przeczekanie" i jak znajdą lepiej płatną pracę to uciekają. Są też osoby, które świetnie prezentują się na rozmowie a w rzeczywistości nic nie umieją
zobacz wątek