Re: Wieczni poszukiwacze pracownika
"Kocio" a nie pomyślałeś, że jak zadzwoni twój przyszły pracodawcy do twojego przeszłego pracodawcy, który np. jedzie na wyzysku (bo dalej jeszcze pełno takich fantastycznych pracodawców mamy) to...
rozwiń
"Kocio" a nie pomyślałeś, że jak zadzwoni twój przyszły pracodawcy do twojego przeszłego pracodawcy, który np. jedzie na wyzysku (bo dalej jeszcze pełno takich fantastycznych pracodawców mamy) to usłyszy o tobie opinię niekoniecznie zgodną z prawdą? Czy zbyt krótko jeszcze pracujesz lub jedno miejsce tylko zagrzałeś by taką prawdę pojąć? Pozdrawiam
zobacz wątek