Wiejskie jajka, drób, miód

Jaja są na rolniczej u gospodarza.
Zdaje się, że idzie tam też ziemniaki dostać.
Miód między światłami w Rębiechowie a zjazdem na PKMkę.

Kto i gdzie idzie po ziemniaki Hahaha.

Jeśli mówicie tym gospodarzu z żółtymi szyldami na płocie chyba Pani Basia to niestety się przejechałem...kupiłem drób i niestety stara kura była, gotowala się i gotowała..jajka też ostatnio coś nie te co wcześniej moim zdaniem coś kombinują..Niby tacy fajni i wogole ale coś mi tam nie gra..może się mylę ...

Co do kury,możesz mieć rację. Co do jaj, to się mylisz, bo kury są na wolnym wybiegu.Niemożliwe jest by kupowali jajka np. w Biedronce, by później sprzedawać jako wiejskie.

To dlaczego mają zawsze tyle ile chcesz i dla wszystkich...kur nie ma aż tak dużo...mysle że gdzieś dokupuja...miejmy nadzieję że się mylę ale nie tylko ja tak myślę..sorki

Chyba na Rolniczej są dwa punkty (100% pewności nie mam).
1. Pierwsze gospodarstwo jadąc od Pszennej (po lewej).
2. Pierwsze gospodarstwo jadąc od Lotniczej (po prawej).

Ja kupowałem jaja w tym od Pszennej. Nie wiem, czy kury też sprzedają, ale z jajkami jest tak, że czasami nie ma i trzeba przyjechać kiedy indziej (a jak ktoś pozamawiał, to nawet nie następnego dnia).

Z opisywanego przypadku to raczej ten od Lotniczej pierwszy po prawej jest opisywany.
Byłam raz tam i nie wróciłam nie z powodów asortymentu ale Państwa gadali o polityce i ksiezach A niestety to są drażliwe tematy i się ich nie porusza z osobami które nie znamy ...może mieć każdy inny pogląd...i tyle

Chodzę z rodziną do Gdańskie Centrum Stomatologiczne(Klonowa) i kiedy tam jesteśmy zawsze raczą pacjentów tvn-em. Kiedy zwróciłam uwagę, że może lepiej by było, gdyby pani zmieniła program na inny np. muzyczny. Odp. nie tutaj się ogląda tvn. Po mojej ostatniej wizycie, już tam nikt z mojej rodziny nie pójdzie .Każdy może mieć inne poglądy, Hahaha!

to reklama? ja z kolei chętnie wesprę biznes, gdzie właściciel lubi tvn. Znaczy, że nie lubi pisu, a to w dzisiejszych czasach, ogromna zaleta.

Ja akurat trafiłam że nie było jajek, więc miałam pecha albo ktoś ma lepsze szczęście.

Kiedys sprawdziłam sobie zakup jajek w Baninie:
1.Przy Rolniczej pierwszy od strony Biedronki-zapytałam się Pani czy przy większej ilości może jakaś zniżka, ale tak wiecie grzecznie.A ona do mnie że jak chce taniej to mam iść do Biedronki, i zrobiła minę jakbym nie wiem co powiedziała i zrobiła się bardzo taka dziwna jakby obrażona ..podziękował, kupiłam parę i nie wróciłam. sorki co to jest, szacunku do ludzi
2.Rolnicza blisko Pszennej- Pan nie miał jajek ale zamówiłam i za 2 dni były, wszystko ok pożartował i tak ogólnie ok
3.Koleżanka znalazła na forum kontakt do Pani Iwony nie wiem czy mieszka w Baninie ogłasza się z jajkami, przywozi do domu i korzystam z jej usług od dłuższego czasu
Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru.

Ona ma każda ilość .nie zdarzyło się żeby nie było nawet jak się bierze 200szt .możliwe że ma klatki/fermę

Tak jest na pewno sama widziałam ma ferme 53253 kury i jedzie na ilość. Ludzie co za głupoty wypisują. Aż śmieszne.Nie utarguje to obsmaruje, bo w każdym sklepie się targuje i się udaje to siedzi cicho, a jak coś popsutego ktoś kupi ze sklepu to wyrzuci i się nie przejmuje, ale jak od kogoś się kupiło to już ból d*py. Jak by co mam wodę w proszku na sprzedaż, chętni pisać.

Od pani Iwony kupuję jajka już parę lat, zawsze są świeże i smaczne. Gospodarstwo ma chyba w Miszewku.

Każdy kupuje gdzie indziej i jest zadowolony.
Znam osobiście i jednych i drugich Państwa Gospodarzy. Każdy ma inne podejście do życia...
Jest tak jak w życiu nie każdy nam przypasuje, nie każdy nam będzie przyjacielem.
Jedni i drudzy mają klientów więc biznes nie upadnie.
Pozdraiwam