Pewien mądry facet powiedział : Polak Polakowi nawet porażki zazdrości.
I tu na pewno PIS zaspokaja typowa polską, mało chrześcijańską potrzebę , a mianowicie dopieszcza to poczucie...
rozwiń
Pewien mądry facet powiedział : Polak Polakowi nawet porażki zazdrości.
I tu na pewno PIS zaspokaja typowa polską, mało chrześcijańską potrzebę , a mianowicie dopieszcza to poczucie zazdrości.
Transfery społeczne ( dobrze ujęte , bo rząd nic nie daje , tylko transferuje) zaspokajają jakąś nasza polską potrzebę- oto nasz dzielny , prawdziwy rząd zabrał innym, żeby dać nam. To nic , ze te 500+ jest nie wiele warte, bo za chwilę wydamy te pieniądze na leczenie lub korepetycje, bo rząd zaniedbał szkoły i szpitale. To nic, ważne że rząd komuś zabrał, aby mi dać. Sukces! Morale narodu podniesione!
Teraz trzeba wskazać wrogów, którym się zabiera. To już proste ...Wrogiem są wredne elity - czyli Ci którzy zarabiają dużo. Sędziowie, lekarze, wykształciuchy, itp. itd....Bułka z masłem dla przemysłu propagandy. Naród zostanie dopieszczony.
To,ze program 500+ nie dał żadnego efektu demograficznego, to nic. To że zatrzymał tysiące kobiet w domu, które nie pracują , tylko ich miejsce zajęły Ukrainki.Kogo to obchodzi?
To, że te kobiety nie będą miały wypracowanej emerytury , a Polska będzie musiała płacić w przyszłości emerytury Ukrainkom, to kto sie tym przejmuje. Ważne , żeby mieć władze tu i teraz, co jest krótkowzrocznym celem polityków.
Amerykanie szybko sie obudzili i pogonili populistę Trumpa, u nas niestety połączenie tronu z ołtarzem stworzyło warunki do istnienia tego paranoicznego rządu .
Ale historie wkrótce wystawi i Kościołowi , i PIS rachunek za to. Tego uczy historia tak katolickich krajów jak Irlandia, Hiszpania, Argentyna, Chile.
zobacz wątek
