Wizyta u Pani Moniki w studio to czysta przyjemność. Na wejściu zostałam powitana nie tylko szerokim uśmiechem, ale i lampką musującego wina! Po konsultacji dotyczącej wyboru zabiegu, który najlepiej odświeżyłby włosy, wprawdzie nie zdecydowałam się na zaproponowany przez Szefową wariant z botoksem, ale okazało się że trafiłam nawet lepiej. Zostałam potraktowana kosmetykiem zupełnie nowym, nad którym ostatecznie zachwytów nie było końca (ze strony zarówno fryzjerek jak i otoczenia). Mowa o produkcie Filler Booster, który zaskakująco szybko się wchłonął w strukturę włosa, a to zdecydowanie skróciło czas spędzony na fotelu do mycia głowy.
Finalnie zabieg, stylizacja oraz cięcie nie trwały dłużej niż godzinkę, a atmosfera w salonie dodatkowo sprawiła, że upływające minuty były niewyczuwalne.
Widać, że miejsce prowadzone z pasją i zaangażowaniem. Nie planowałam zakupu dodatkowych szamponów i odżywek, ale po budujących komentarzach z zewnątrz byłam zmuszona tego samego dnia powrócić i zakupić produkty, które pomogą mi wypracowany efekt utrzymać. Pozdrowienia dla Pani Moniki oraz dzielnie asystującej Pani w burzy blond loków, która zaraża uśmiechem i temperamentem!