Wiśniowy sad w reżyserii Pani Augustynowicz to jakaś porażka . Czasem zastanawiam sie dla kogo sa te sztuki wystawiane w Teatrze Wybrzeże???? Dla widowni? Chyba nie! Bo jak tu juz ktoś zauważył...
rozwiń
Wiśniowy sad w reżyserii Pani Augustynowicz to jakaś porażka . Czasem zastanawiam sie dla kogo sa te sztuki wystawiane w Teatrze Wybrzeże???? Dla widowni? Chyba nie! Bo jak tu juz ktoś zauważył widownia nawet oO spektaklu nie wstała, owacji na stojąco nie było:(
Sztuka dla samych "artystów"? Ale jest jeszcze przeciętny widz , który chciałby zobaczyć fajny spektakl... Chyba lepiej pójść na spacer!
Czemu miały służyć worki na głowach , tance z krzesłami itp... Chyba odpowiedz zna tylko reżyser ! Czasem odnoszę wrażenie ze aktorzy , reżyser to takie towarzystwo wzajemnej adoracji!! Szkoda tylko , ze zapomnieli o widzu bo to on ma sie dobrze bawić oglądajc przedstawienia
zobacz wątek