Oczekiwala w kolejce 40 minut. Przyjmował starą babcią, mógł i więciej jeżeli b nie zapukała i nie weszła. Przede mną była jaszcze jedna stara babcia.Ale Pan odnowił w wizycie mnie (kobiecie w cięży na 9 miesięcy i z 4-letnim dzieckiem). Idź i czekaj kiedy wszystkie pacjęty zobaczę.Mialam termin o 11:00, weszli w 11:40 po skierowaniu, czekali 3-4 miesięcy.I dziecko został się bez wizyta.A na korytarzu było jaszcze człowiek 4-5. Jaki nie profesionalizm !!!