Widok

Wjazd na obwodnicę

Motoryzacja Temat dostępny też na forum:
Witam, czy wiecie może czy jest jakiś przepis mówiący o tym że należy wpuszczać wjeżdżających na obwodnicę ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
Nie ma ...rozumiem, ze dopiero co się uczysz na "prawo jazdy"?
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecej odwagi i bedzie dobrze
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoro nie ma to powiedz mi proszę jak to wygląda jeżeli wjeżdżam na obwodnicę wykorzystuje pas do rozpędzenia a tu zonk nie moge wjechac bo nikt mnie nie chce wpuścić. Załóżmy że sa godziny szczytu i ruch jest bardzo wzmożony. Wjeżdżając na obwodnicę powiedzmy ze stanu 0 utrudnię ruch pozostałym kierowcą poruszającym się po drodze - nie mówiąc już że stworzę zagrożenie dla siebie i innych.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6
o raju, ale masz problem kobieto
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
to nie problem a ciekawość
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sandro, za każdym razem jak kończy Ci się pas po którym jedziesz,a pas na który zamierzasz wiechać nie jest wolny, w takiej sytuacji trzeba auto zatrzymać, dać kierunek i czekać aż będzie okazja do włączenia się do ruchu. Może to trochę spowolnić tych z tyłu ale nie spiesz się bo jeśli wiedziesz na inny pas z tego pasa co ci się kończy, to niestety będzie twoja wina. Będzie to wymuszenie pierwszeństwa.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok dzieki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak masz pas do rozpedu to gaz w podloge, kieruneczek lustereczka i wbijasz w luke. Proste, zawsze ktoś wpuści lub zjedzie na lewy pas jak ma miejsce. Najgorsze jest to ze wielu kierowcow jedzie wolno i później ma problem z wjazdem, bo np. slaby silnik i nie ma mocy na rozped, a po to wlasnie jest dlugi pas żeby się rozpedzic i wjechać. Troche wprawy za kolkiem a z takimi rzeczami nie ma problemu, nauczysz się.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
Oj to jest problem dla wielu "kierowców"
a w rzeczywistości manewr łatwy jak klikanie w necie;)
Wystarczy dopasować prędkość a nie wlec się 40km/h do końca pasa "rozbiegowego" z pełnym pampersem bo barierka coraz bliżej auta.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kwestia wprawy. Jak ktoś się wlecze to pół biedy. Gorzej jak ktoś pruje jak poparzony i wymusza na innych bo to często kończy się zgonem niewinnej ofiary brawury i bezmyślności.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jak myślisz, że w godzinach szczytu jakiś samochód osobowy bądź ciężarowy da na hamulec zatrzyma się stwarzając zagrożenie, żeby ktoś mógł wjechać ? Raczej nie
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tu nie chodzi, aby ktoś dawał po heblach, tylko wystarczy przewidywać i nie myśleć tylko o swojej du@#pie...w tym przypadku zwykle wystarczy lekko zdjąć nogę z gazu i zwiększyć odstęp zwykle z tych dwóch do 10 metrów między pojazdami.....i to już powinno pozwolić na swobodny wjazd z bocznych jezdni.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Jak ktoś się wlecze to pół biedy

Czerwonym Pershingiem w zasadzie nie ma wyboru :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Właśnie po to jest pas rozbiegowy żeby dostosować prędkość do innych obok i wjechać między pojazdy.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Pas rozbiegowy przy wjeździe na Obwodnicę jak sama nazwa wskazuje służy do tego żeby przed włączeniem się do ruchu uzyskać taką prędkość z jaką poruszają się pojazdy jadące Obwodnicą. W takim przypadku włączenie się do ruchu nie stanowi problemu.
Jeżeli jednak jak jak ktoś podpowiadał zatrzymasz się na końcu pasa rozbiegowego i włączysz się do ruchu na Obwodnicy z prędkości 0 km/h prawie na pewno ktoś przywali Ci w kufer z prędkością ok 100 km/h.

Identycznie sytuacja wygląda podczas wjeżdżania na autostradę.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4
Problem włączanie się do ruchu polega na tym,że do kultury poruszania się po drogach nam jeszcze bardzo daleko.
W tym przypadku kierowcy poruszający się obwodnicą powinni umożliwić drugiemu kierowcy włączyć się do ruchu zjeżdżając na chwilę na lewy pas lub wystarczy tylko zdjąć nogę z gazu i mrugnąć światłami ,że umożliwia drugiemu wjazd.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Crossiku, tak robià już wprawieni kierowcy którzy nie majà problemu z ocenà odległości innego pojazdu. Tylko w godzinach szczytu zdarza się że kończy się pas rozboegowy a wszystkie pozostałe sà zajęte. Ja tam bym nie wjyjeżdzała przed maskę rozpędzonego tira i nie ważne czy 0 km/h czy 40 km/h. Jeśli kończy Ci się pas rozbiegowy to nie powód by robić wymuszenia i komuś nagle z boku zajehać bo to i tak się kończy gwałtownym hamowaniem tego na którym wymuszono o ile zdàży w takiej sytuacji zaragować. Ja Ciebie bardzo lubię i nie chcę żeby ktoś z Ciebie marmoladę zrobił!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Moje 64 kucyki w wolnossącym dieslu w zupełności wystarczają do bezpiecznego włączenia się do ruchu z wykorzystaniem pasa rozbiegowego. Tylko warunek jest jeden: redukcja tak do 3000 obrotów na minutę i przyspieszanie przy pełnym wciśnięciu pedału "gazu" już od wyjścia z łuku na pas rozbiegowy. Nie ma bata, żeby w 95% aut nie osiągnąć prędkości pozwalającej na włączenie się do ruchu bez wymuszania pierwszeństwa.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum Na drogach Trójmiasta

Myjnia bezdotykowa - możliwość mycia ręcznego (3 odpowiedzi)

Dzień dobry! Gdzie w Gdańsku można na spokojnie umyć auto ręcznie (na dwa wiadra) na myjni...

do góry