Włamania - INFORMOWAĆ POLICJĘ O KAŻDYM POJEDŻANYM SAMOCHODZIE

tez dzwonilem i jakos nie dali rady podjechac, a dyzurny mowil ze maja duza akcje prewencyjna i tocza sie dzialania operacyjne.... a chodzil jakis los i robil sobie foty domow i okolic... takze tak nie do konca z ta szybkoscia...

dzisiaj bardzo dużo ich było widać w Bojanie, wczoraj też. Jak zadzwoniłem że się kreci samochód podejżany byli po 10 minutach

Potwierdzam... w zeszłym roku włamali się do mnie jacyś gówniarze,którzy nie mieli co z czasem zrobić... wezwałam policję to przyjechali po prawie 2 godzinach ... wiec gówniarze dali nogę.Także moim zdaniem trzeba szukać pomocy gdzie indziej np w sąsiedztwie lub bliskich znajomych z pewnością zareagują szybciej.A wystarczy złapać takiego jednego z drugim i odstawic bezpośrednio na komisariat.

Innaczej, wystarczy złapać jednego spuścić mu srogi wpitol i wtedy zadzwonić na policje aby go zabrali, żeby się ścierwo więcej do kradzenia nie zabrało

Oskarży o pobicie?A komu sąd uwierzy?Jak się powie że to było w samoobronie.Niestety w naszym systemie prawnym trzeba czasami samemu wymierzyć sprawiedliwość.

Fajnie tutaj wszyscy piszą, ale zastanówcie się ilu z Was wyszłoby w nocy, gdyby Wasz sąsiad zadzwonił i powiedział, że u niego ktoś się własnie włamuje do domu? wszystko ładnie wygląda w teorii, ale rzeczywistość potrafi bardzo szybko ją zweryfikować. Szczególnie na forach jest wielu bohaterów, którzy później przechodzą obojętnie na ulicy obok np kopanego przez bandytów człowieka...Pewnie teraz niektórzy z Was się obrażą, albo zaczną się jakieś pyskówki, ale niestety to co napisałem jest prawdą. Zgadzam się, że na policję nie ma co specjalnie liczyć, ale nie do końca wierzę w możliwość takiego rodzaju "pomocy sąsiedzkiej"...Apel o zgłaszaniu na policję podejrzanych samochodów jest jak najbardziej na miejscu...Nawet, jak radiowóz przyjedzie na jedno z pięciu zgłoszeń, to może właśnie to zapobiegnie włamaniu...

i pod tym ja się mogę podpisać - mój sąsiad nie zareagowałby choćby mnie okradali i wszystko wynosili, ja już raczej nie bo mam inne zasady.
Ostatnio sie zakopałam w zaspie to ominął mnie łukiem i mi nie pomógł:)
Życzliwych i dobrych sąsiadów jak na lekarstwo niestety :(

dzisiaj znowu duzo policji, tak trzymac, złodziejio trzeba przestraszyc

A gdzie jeździli bo nie widziałem?

widziałem ich począwszy od MAjora bojana part. Kaszubskich i osiedle w około czarna góra i druga strona Bojana chyba też

patrolowi dzis okolice sportisu i sie zakopali w zaspie . . .

Przejazd ul. Na Dambnik, Wrzosową i św. Józefa- makabryczny.

info gdzie patrolowali policjanci to dla złodziei czy kogo? Oni może też potrafią znaleźć forum i przeczytać.

też tak uważam ze to złodziej się wypowiedzial pytając gdzie patrolowali

No pięknie. To ja bez bicia się przyznaję, że z czystej ciekawości, zazwyczaj w weekendy dla rozrywki jeździmy w okolicach nowych osiedli domków i gapimy się na Wasze elewacje, płoty, bramy garażowe, dachówkę, kolektory solarne i zagospodarowanie działek. Jak coś wyjątkowo nam przypada do gustu robimy zdjęcie telefonem. Dlaczego? Bo budujemy dom w okolicy i szukamy ciekawych pomysłów. Jak się tak boicie, to przestaniemy. Nie sądziłam, że to takie groźne.

winny się tłumaczy :)

No raczej mi do śmiechu, bo faktycznie tak to mogło wyglądać, że łupów szukam :-) a ja poprostu lubię ładne domki. Szczególne upodobanie mam do białych, jak ma drewno na elewacji to z pewnością zrobiłam zdjęcie. Ale mało takich w gminie Szemud.