Odpowiadasz na:

Re: Właściciel licznika rowerowego, który zgubił dziś wieczorem w Gdyni, proszony o odbiór zguby

Najprawdopodobniej sam go odpiąłem poprawiając ustawienie kamery. Nigdy wcześniej mi nie odpadł i jego następca BC16.12, na podstawce poprzednika też nigdy nie spadł. Może źle wsadziłem? Jednak... rozwiń

Najprawdopodobniej sam go odpiąłem poprawiając ustawienie kamery. Nigdy wcześniej mi nie odpadł i jego następca BC16.12, na podstawce poprzednika też nigdy nie spadł. Może źle wsadziłem? Jednak odczepiam dość często, bo służy do 2 rowerów, zresztą po praktycznie każdej jeździe zdejmuję. Spadł tylko ten jeden raz, potem próbowałem jakieś myki, żeby sam się wyczepił, trącać go, ale nie reaguje. Sądzę, że to ta kamera. Nie mam pretensji do zaczepu, tylko do siebie.

zobacz wątek
10 lat temu
~Rysiek 55+

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry