jestem podobnego zdania jak Pan "bezdomkowy". To nie ma większego sensu.
Chociaż na emeryturze zapewne miło spędzać czas we własnym domku na świeżym powietrzu itp. Oczywiście pod warunkiem,...
rozwiń
jestem podobnego zdania jak Pan "bezdomkowy". To nie ma większego sensu.
Chociaż na emeryturze zapewne miło spędzać czas we własnym domku na świeżym powietrzu itp. Oczywiście pod warunkiem, że jest się dobrego zdrowia i nie trzeba co tydzień chodzić do przychodni oraz domek jest w bardzo dobrym stanie technicznym, a także nie jest na zupełnym odludziu kilka km od najbliższego sklepu.
zobacz wątek