Wolny czas

Co robię, jak nic nie robię? Wpiszę się tu wreszcie, żeby wątek nie świecił zerem, ale nie robię nic oryginalnego. Czytam czasopisma (ostatnio rzadziej książki), wychodzę pojeździć rowerem albo rozmawiam z koleżankami (częściej u nich niż u mnie, a czasem w plenerze). TV oglądam tak rzadko, że chyba nie warto o tym wspominać. Miało nie być komputera w tym wątku, ale jednak wpiszę, że w wolnym czasie piszę maile, rozmawiam na GG i podglądam, co się dzieje na forum.

A chcesz się założyć,że można ;) ???
Ja siedzę przed kompem i na necie jak jestem sama w domu i ogólnie mam obustronny zwis ramion.Poczytam sobie to i owo.
No ale kiedy jest mój mężczyzna w domku to mamy o wiel bardziej ciekawe rzeczy do robienia np.spacetek z piesiem,robienie obiadku oglądanie TV itp.

Wolny czas organizuje sobie tak ze go nigdy nie mam, wrecz cierpie na gigantyczny niedobor.....zdaza sie ze odpuszczam sobie sen bo sie nie wyrabiam z tym co chcialbym zrobic....staram sie go dobrze rozplanowac, tak by starczyli i dla mnie i dla moich znajomych;)
To tak ogolnie wszystko, nie bede pisal ze szczegolami bo zawsze jest cos innego;)

Wolny czas to jazda na rowerze po Trojmiejskim Parku Krajobrazowym , pies ,film .Tak pozatym nie rozumiem co to znaczy nie miec czasu - kwestia samoorganizacji .

Ha, a ja już prawie cały rok bez najmniejszych obowiązków ;-) Ale jakbym miał wskazać coś konkretnego wśród moich zajęć to chyba tylko przegladanie obrazków w CKMie ;-))))

W moim wolnym czasie najbardziej lubię chodzić, po prostu chodzić. Spacerować, łazić bez celu, słuchać szelestu lisci pod stopami, szumu wiatru. Lubię ładne miejsca. To mnie nastraja, ładuje pozytywnie.
Lubię słuchać muzyki, lubię czytać poezję, a nade wszystko ostatnimi czasy najbardziej w wolnym czasie lubię spać:)

Pozdrawiam i witam - to mój pierwszy post.

a ja w tzw wolnym od pracy czasie "pracuje"w domq. sprzątam lub jadę rowerkiem do rodziców aby i u nich popracowac. spotykam sie ze znajomymi tylko przypadkiem lub jak mnie odwiedzą po 22:00 w nocy bo zwykle o tej godz wracam do swojego mieszkania. Szok! dopiero teraz to sobie uświadomiłam, że ja naprawdę nie mam "wolnego czasu"!!!

jak bylam w Gdasnku to w mialam wolny czas i wtedy czytalam, sprzatalam, pralam, chodzilam na spacery, dyskutowalam z przyjaciolka, spotykalam sie ze znajomymi.
teraz nie jestem w Gdansku i praktycznie nie mam wolnego czasu. jedynie kilka chwil w ciagu dnia. wtedy, jak mi sie uda to dopadam komputera i siedze na internecie, czasami sobie poczytam, ale na do mam doslownie chwile i moge poczytac sobie zaledwie kilka stron na raz. i calkowiecie wolny czas, a nie krotkie chwile mam wieczorem. ale czesto jestem tak zmeczona wieczorem, ze na nic nie mam sily i jedynie ogladam filmy na dvd (a gdy bylam w Gdansu, rzadko mialam doczynienia z telewizorem), czasami napisze cos w pamietniku.
a gdy mam wolny caly dzien, to nie wiem, co ze saba zrobic, bo przez ciagly ruch w ciagu tygodnia nie mam na nic sily. pomimo, ze jest tyle rzeczy, ktore chcialbym zrobic.

W wolnym czasie (macie na mysli taki od pracy i obowiazkow?) lubie sobie odpoczac i roznie to wyglada.Czasem spie, czasem spaceruje,ale ogolnie uwielbiam aktywny tryb zycia.Teraz planuje wolny czas na lato.Juz sama mysl nakreca mnie do pracy (bo odpoczynek to nabieranie energii do pracy) Planuje wyjazd marzen.Chce zobaczyc Tadz Mahal i postanowilam ze to zrobie:) bo lubie spelniac wlasne marzenia:)

Ja wieczory, szczególnie te zimowe lubię spędzać na spokojnie, na kanapie z kubkiem smacznej herbatki i do tego oczywiście w towarzystwie dobrego seansu filmowego. Tutaj https://rozkladkzkgop.pl/jakie-nowosci-zaskoczyly-internautow-w-ostatnim-miesiacu/ możecie poczytać o nowościach dodanych na internetowe platformy w ostatnim czasie. Naprawdę jest, co oglądać.

Jeśli masz dużo czasu wolnego to możesz wybrać się na wycieczkę do Wrocławia. Jest tam mnóstwo ciekawy miejsc do zwiedzenia, na przykład Zoo albo https://hydropolis.pl/.