Re: Wróciłam :-)
@Manson.
Witaj Mansonie z zagajnika :-)
Przy depresyjnym charakterze gender i tak nic jej to nie robi. Przynajmniej nie ma trzęsień ziemi.
Narazie nie mam...
rozwiń
@Manson.
Witaj Mansonie z zagajnika :-)
Przy depresyjnym charakterze gender i tak nic jej to nie robi. Przynajmniej nie ma trzęsień ziemi.
Narazie nie mam depresji. Po powrocie spałam prawie półtora dnia.
Ugotowałam sobie dziś zupę- taką fajną z pieczarkami i kalafiorem oraz dużą ilością koperku :-) Uwielbiam takie zupy.
Uwielbiam też powroty do domu. Tu mam swoje szklanki,garnki,d*perelki.
zobacz wątek