Mój synek miał 9 miesięcy gdy poszedł do tego żłobka. Zaadaptował się praktycznie z dnia na dzień. Ma tam wiele zajęć i przynajmniej w dni, kiedy chodzi do żłobka nie ma żadnych problemów z zaśnięciem wieczorem. :). Po ukończeniu roku przeszedł na żywienie w żłobku, a to też pomaga pracującym rodzicom.
A dla mnie jako rodzica ważne jest też to, że opiekunki w żłobku są wspaniałymi kobietami, z którymi można porozmawiać o dziecku i bardzo dobrze współpracować w wychowaniu malucha.