Jesteśmy świeżo po imprezie sylwestrowej w ,,złotej róży''-jednym słowem rewelacja.Mieliśmy na początku dystans do zorganizowania Sylwestra w tym lokalu ponieważ sala jest mało rozreklamowana i opinii w necie nie zawiele. Obawy nasze były bezpodstawne bo jak się póżniej okazało był to dla nas jeden z lepszych Sylwestrów.Obsługa (3 kelnerki i 1 kelner) biegała po sali donosząc nowe jedzenie, a tależyki były zmieniane co chwile. Jedzenie- nigdzie nie jadłem lepiej (w wielu dobrych lokalach miałem okazje sie stołowac), orkiestra ok wyróżniał się saksofonista bo co jakiś czas wychodził na srodek parkietu i pogrywał na saksie (nawet fajne wrażenie na gościach robił),a właściciele -mili,sympatyczni,otwarci.
pozdrowienia dla właścicieli od stolika obok :)