Re: Wspólne treningi na szosie 3
Jednak nie wszystko było gotowe - najwidoczniej zapomniałem wcześniej potrenować...
Okrutnie się dzisiaj męczyłem i wielkie dzięki chłopaki za czekanie na mnie. Do tego jeszcze...
rozwiń
Jednak nie wszystko było gotowe - najwidoczniej zapomniałem wcześniej potrenować...
Okrutnie się dzisiaj męczyłem i wielkie dzięki chłopaki za czekanie na mnie. Do tego jeszcze rozdziewiczyłem rower jeżeli chodzi o złapane gumy. Ale moje koła tak dzisiaj dostały, że trudno się dziwić. Dobrze, że z pogodą się udało, cały czas bez deszczu.
W każdym razie średnia wyszła mi od domu do domu 30,60 km/h, a trasę wrzucam po raz pierwszy na GPSies, mam nadzieję, że działa:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=ropgpqhhvsbamtku
zobacz wątek