Re: Wspólny trening
Oczywiście "zawodowiec" dla nas- początkujących amatorów:) Spotykamy się z kolegami z Gdyni w Wiczlinie na skrzyżowaniu o 8.30. Wszystko się tak szybko działo, że nie włączyłem stopera, ale...
rozwiń
Oczywiście "zawodowiec" dla nas- początkujących amatorów:) Spotykamy się z kolegami z Gdyni w Wiczlinie na skrzyżowaniu o 8.30. Wszystko się tak szybko działo, że nie włączyłem stopera, ale jechaliśmy na pewno szybciej niż tydzień temu. Trasa Sopot Kamienny Potok- Wiczlino- Koleczkowo- Kielno- Szemud- prawie Wejherowo- potem okropny podjazd i z powrotem do Koleczkowa i dalej tą samą trasą do domu. Dwóch kolegów z różnych powodów nie utrzymało koła. Dojechali cało i chyba się nie obrazili:)))
zobacz wątek