Uwielbiam ten lokal!!! Odwiedzam go już od około 3,5-4 lat i będę odwiedzał tak długo jak będzie istniał. Żywe z 'kija' nigdzie nie smakuje lepiej. Bogactwo gatunków jest rewelacyjne i ciągle się powiększa, a co najważniejsze nie znajdziemy w 'Cup of Tea' rozwodnionych pseudo piw z browarów molochów tylko regionalne produkty z mniejszych browarów. Żywe, Ciechan, Noteckie to niektóre z dzieł sztuki browarniczej, których możemy skosztować w 'Herbaciarni'.