Widok
Wybieramy mąkę. Co powinniśmy o niej wiedzieć?
Opinie do artykułu: Wybieramy mąkę. Co powinniśmy o niej wiedzieć?.
Używamy jej do pieczenia, smażenia czy gotowania. Mąka pszenna, owsiana, razowa, a może żytnia, ale też ryżowa czy kokosowa? Rodzajów mąki jest naprawdę wiele, zanim zdecydujemy się na wybór konkretnej, warto wiedzieć czym się charakteryzuje i do czego jest przeznaczona. Które z nich zawierają gluten, a które z powodzeniem mogą stosować osoby chore na celiakię?
- Obecnie na półkach sklepowych znajdziemy różne rodzaje mąki. Dzielimy je na chlebowe, które są używane do wypieków ...
Używamy jej do pieczenia, smażenia czy gotowania. Mąka pszenna, owsiana, razowa, a może żytnia, ale też ryżowa czy kokosowa? Rodzajów mąki jest naprawdę wiele, zanim zdecydujemy się na wybór konkretnej, warto wiedzieć czym się charakteryzuje i do czego jest przeznaczona. Które z nich zawierają gluten, a które z powodzeniem mogą stosować osoby chore na celiakię?
- Obecnie na półkach sklepowych znajdziemy różne rodzaje mąki. Dzielimy je na chlebowe, które są używane do wypieków ...
Grubo mielone żyto to typ 2000
Grubo mielona pszenica typ 1850
Zapraszam do lokalnej piekarni, zapytać siwa nie mędrkować. Papier wszystko przyjmie, nawet typ 7840 można sobie napisać. Poza tym, typ mąki określa się poprzez palenie mąki w odpowiedniej bardzo wysokiej temperaturze i ilość popiołu określa nam typ.
Grubo mielona pszenica typ 1850
Zapraszam do lokalnej piekarni, zapytać siwa nie mędrkować. Papier wszystko przyjmie, nawet typ 7840 można sobie napisać. Poza tym, typ mąki określa się poprzez palenie mąki w odpowiedniej bardzo wysokiej temperaturze i ilość popiołu określa nam typ.
Mąka może zawiera glifosat, bo pochodzi z desykowanego ziarna (pszenicy lub innych zbóż)
oprysk glifosfatem pszenicy na polu ok. 2 tyg. przed żniwami. Oprysk glifosatem powoduje, że roślina po prostu usycha. Kończą się w niej funkcje życiowe. Ten zabieg nazywa się desykacją, z łaciny dessicare – ekstremalnie wysuszyć. Desykantem jest nie tylko glifosat, płynna substancja chemiczna, ale także żel krzemionkowy (ang. silica gel) znany z małych torebek z obuwiem, którego umieszczenie zapobiega zawilgoceniu produktu (na marginesie bardzo przydatny w gospodarstwie domowym, więc nie warto go wyrzucać).Polscy rolnicy stosują glifosat zamiast suszarni.Herbicyd stosuje się do wysuszania ziarna jeszcze na polu. Takie oto zboża mamy na rynku, a w naszym moczu – sporo glifosatów: wykryto je w 70% polskich próbek moczu. Dla porównania w 90% maltańskich, w 17% szwajcarskich, w 10% macedońskich.Sądzicie, że ten glifosat spłynął z deszczem? Nie, trucizna dalej jest w ziarnie. Problem w tym, że glifosat zaburza ponoć przyswajanie tryptofanu w jelitach, tj. aminokwasu odpowiedzialnego za produkcję serotoniny. Natomiast serotonina reguluje poziomu cukru, insuliny i tzw. czynnika IGF-1, który z kolei odpowiada za produkcję nowych neuronów w ciele. Gdy neurony są niszczone z powodu zanieczyszczonego środowiska, stresu lub złej diety, to ów IGF-1 zapewnia nowe neurony. Jeśli jednak nie działa poprawnie, to mamy ryzyko autyzmu, demencji, depresji, kłopotów z pamięcią, otyłości, cukrzycy, nietolerancji glutenu z celiakią włącznie, nowotworów, poronień, bezpłodności, zaburzeń rozwoju kości, candidy itd. Podobnie robi się z rzepakiem, ziemniakami, łubinem, gryką, kukurydzą, pszenicą, strączkowymi, jęczmieniem itd. Najbezpieczniejsze jest ziarno ekologiczne. Lepiej więcej wydać na żywność i mniej na leczenie, niż odwrotnie.
Największym zagrożeniem dla wszystkich mieszkańców Ziemi jest glifosat, składnik Roundupu, stosowanego jako oprysk przeciwko chwastom. Związek ten miał rozkładać się w glebie, ale się nie rozkłada i jest wszędzie, również w naszym moczu. Glifosat niszczy nasz układ moczowy i rozrodczy. Na szczęście, produkty ekologiczne są od tego związku wolne. "W 2015 roku działająca w ramach Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) agencja ds raka IARC stwierdziła, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że glifosat jest substancją wywołującą raka wśród ludzi. Badania żywności i wody stwierdzają regularne występowanie w nich glifosatu. Badania naukowe twierdzą, że nie ma bezpiecznego poziomu tej substancji (co oznacza, że nawet śladowe ilości są niebezpieczne dla zdrowia). Glifosat najprawdopodobniej wpływa na organizm ludzki poprzez deregulację gospodarki hormonalnej." Cytat z art. Glifosat – niebezpieczeństwo na każdym talerzu!
Badania potwierdzają że glifosat jest xenoestrogenem i funkcjonuje podobnie do estradiolu, tego silnego ludzkiego estrogenu, wywołującego raka. Dodając do faktu, że ponad 90 % soi produkowanych w USA pochodzi z upraw GMO, odkryto, że inny składnik naturalnie w niej się znajdujący, o nazwie Geinsteina Fitoestrogenowa, wzmacnia w sposób wysoko niepokojący efekt xenoestrogenu gdy wchodzi w kombinacje z glifosatem zawartym w Roundupie.Sposób w jaki glifosat zabija chwasty jest identyczny ze sposobem w jaki zabija bakterie jelitowe u zwierząt i ludzi. Nie należy zapomnieć, że bakterie jelitowe syntezują witaminy, wyrzucając z organizmu sztuczne produkty i szkodliwe bakterie, biorą udział, w homeostazie systemu odpornościowego, szczelności przewodu żołądkowe-jelitowego, to co zjadamy wpływa bezpośrednio na jakość naszej flory bakteryjnej. Należy pamiętać, że na każdą komórkę naszego ciała mamy około 10 mikrobów i wirusów innego rodzaju i wszystkie one jak wykazały niezbicie badania, odpowiadają na obecność glifosatu w sposób dla nas destrukcyjny. Glifosat ogranicza pozytywne dla nas bakterie a pozwala na rozwój patogenów, w tym momencie nie zależy zapomnieć o całej masie toksyn produkowanych przez te patogeny. Jest to jedna z głównych przyczyn powstawania chronicznego zapalenia, a to już prosta droga do chronicznej choroby.Autyzm, Alergie, Rak, Parkinson, problemy żołądkowe-jelitowe, chroniczne rozwolnienie, Colitis, Crohn, schorzenia sercowo-naczyniowe, bezpłodność, stwardnienie rozsiany, otyłość, depresja, Alzheimer.
Jak mówi Pan Jerzy Zięba, glifosat wbudowuje się w nasze białka jako aminokwas glicyna. I choć dla człowieka jest ,,nieszkodliwy” jest szkodliwy dla bakterii w naszym przewodzie pokarmowym. Glifosat potrafi rozszczelnić jelita, uszkodzić barierę krew-mózg i wiele chorób, które wydają się nam ,,zwykłymi” przypadłościami może mieć jako główna przyczynę właśnie glifosat.
właśnie chciałem podkreślić, że tylko w Polsce pozwala się na zatruwanie żywności
wszystko w Polsce jest znacznie gorsz,
nawet zwykłe papierosy i alkohol są bardziej szkodliwe w Polsce
niż na zachodzie,
nie mówiąc już o podstawowych produktach gdzie masz sól i cukier z chemią,
ch;eb, ziemniaki, itd. itd.
lista się nie kończy
nawet zwykłe papierosy i alkohol są bardziej szkodliwe w Polsce
niż na zachodzie,
nie mówiąc już o podstawowych produktach gdzie masz sól i cukier z chemią,
ch;eb, ziemniaki, itd. itd.
lista się nie kończy
mielone ziarka z dodatkiem chemii spulchniacze utwralacze absorbenty zatrzymywacze masy wody smaku zapachu identycznego z
guma guar maltodekstryna E1-E2000, smak i zapach identyczny z naturalnym. A ziarka oczywiście modyfikowanej genetycznie soi, z dodatkiem zbóż - pszenica, żyto, owies, proso, kartofle kukurydza modyfikowana genetycznie. Zawiera ślady glutenu soi orzechów mięsa z kury krowy kości mączki rybnej soli wypadowej drogowej i innych substancji używanych w zakładzie do produkcji żywności.
P.S. Ostatnio zaginął pies stróżujący z buda drewnianą łańcuchem i miską... istnieje podejrzenie, że został zmielony.
P.S. Ostatnio zaginął pies stróżujący z buda drewnianą łańcuchem i miską... istnieje podejrzenie, że został zmielony.
Mąka żytnia ma najmniej białka
Nie wiem na jakich źródłach się Pani Joanna opierała, ale najwidoczniej na złych.
Otóż najwięcej białka ma mąka orkiszowa 13 do 17g białek (czyli stara odmiana pszenicy).
Mąka żytnia natomiast zawiera od 5 do 8 gramów białek.
Dalej nie czytałem. Uznałem, że po takim błędzie nic tutaj rzetelnego nie znajdę.
Otóż najwięcej białka ma mąka orkiszowa 13 do 17g białek (czyli stara odmiana pszenicy).
Mąka żytnia natomiast zawiera od 5 do 8 gramów białek.
Dalej nie czytałem. Uznałem, że po takim błędzie nic tutaj rzetelnego nie znajdę.