Witam wszystkich którzy chcą odwiedzić restaurację Tabun w Otominie,byłam dziś z rodzinką na obiedzie i wszystko by było fajnie gdyby nie fakt ,który mnie spotkał jak doszłam do samochodu.Patrze i oczom nie wierze w aucie zbita szyba.Brak mi słów.Postawiłam samochód na terenie restauracji-stadniny gdzie stało też wiele innych samochodów i tylko ja miałam zbitą szybę.Moim zdaniem albo niedoświadczony złodziej chciał coś ukraść z samochodu i stłukł szybę tylnią albo jakas panna jechała na koniu i być może czegoś się przestraszył,lub jakiś dzieciak rzucał kamieniami tak dla zabawy.
W każdym normalnym cywilizowanym kraju własciciel posesji by się zainteresował i nie dopuścił do takiej sytuacji.Mój mąż poszedł zapytac się czy mają jakiś monitoring, owszem mają ale WYŁĄCZONY.
No cóż ja napewno tam już nie pojadę i nie polecę tego miejsca moim przyjaciołom i znajomym.
Wkurzona włascicielka samochodu.