Powtórze to ostatni raz tym wszystkim "reformatorom" edukacji w Koleczkowie.
szkoła w Koleczkowie pozostanie (8 klas) - i pogonimy każdego (jeden już urząd wójta stracił) który spróbuje cos...
rozwiń
Powtórze to ostatni raz tym wszystkim "reformatorom" edukacji w Koleczkowie.
szkoła w Koleczkowie pozostanie (8 klas) - i pogonimy każdego (jeden już urząd wójta stracił) który spróbuje cos tu zmieniac.
Poczytałem trochę bzdur (że zatrudniamy 2 nauczycieli słabiej opłacanych zamiast jednego) - człowieku - ty nie wiesz o czym piszesz.
Piszesz że wójt nie ma pieniędzy - jakoś na rondo w Kielnie, na asfalt w polach wokól Kielna ma. Rownież na rozbudowę szkoły w Kielnie. Dla twojej wiadomosci - to w Koleczkowie za kilka lat będzie więcej dzieci niż w Kielnie. O inwestycjach w wioskach gminnych w których mieszka kilkakrotnie mniej osób też chyba wiesz - to nie jest równomierny rozwój gminy. Nie pozwolimy nierozważnymi decyzjami patrzącymi tylko TU i TERAZ na zdegradowanie Koleczkowa do sypialni. A taka jest tu koncepcja promowana - nie wierzę że przez Koleczkowianina.
BYc moze obecny wójt i radny starali się załatwić kwestie ronda czy chodnika i się odbili. to świadczy że nic nie znaczą w województwie/powiecie./ instytucjach. To znaczy że nie mają przebicia politycznego, towarzyskiego. To tylko stwierdza fakt. Do oceny każdego pozostawiam czy inny kandydat po ewentualnej wygranej będzie miał inne - lepsze szanse. Juz wiemy że obecna ekipa tego wsparcia nie ma.
zobacz wątek