Re: Wychowawczynie zerówek - proszę o opinie
Nie wiem która to Pani, ale pare razy zdarzyło się jak widziałam dzieci na spacerze. Pani blondynka w długich włosach szła pierwsza a dzieciaczki za nią nikt nie patrzył czy któreś nie wybiegnie...
rozwiń
Nie wiem która to Pani, ale pare razy zdarzyło się jak widziałam dzieci na spacerze. Pani blondynka w długich włosach szła pierwsza a dzieciaczki za nią nikt nie patrzył czy któreś nie wybiegnie nagle na jezdnię a Lotnicza wiadomo jak ruchliwą ulicą jest. A wystarczyłoby żeby Pani szła na końcu idących dzieci, moim zdaniem to bardzo nieodpowiedzialne.
zobacz wątek