BRAWO dla policji!
ale smutek mnie bierze jak myśle, że chłopak zginął z rąk jakiegoś półmózgiego koksa.
to były ciężkie czasy na dyskotekach. dużo gości faszerowało się metanabolem, omką, puchli jak świnie,...
rozwiń
ale smutek mnie bierze jak myśle, że chłopak zginął z rąk jakiegoś półmózgiego koksa.
to były ciężkie czasy na dyskotekach. dużo gości faszerowało się metanabolem, omką, puchli jak świnie, potem szli na impreze, pili jednogo browara i wpadali w szał, a cierpieli na tym przypadkowi ludzie.
zobacz wątek