Po to te wtręty religijne, że religia generalnie jest dla słabeuszy... Zaraz się zacznie lawina internetowych ukamieniowań w imię miłości. Polecam R. Dawkinsa tak na początek, żeby się nie lękać :-)
Po to te wtręty religijne, że religia generalnie jest dla słabeuszy... Zaraz się zacznie lawina internetowych ukamieniowań w imię miłości. Polecam R. Dawkinsa tak na początek, żeby się nie lękać :-)
zobacz wątek