Rozmowa dwóch żurków:
- Stasiu, pili my denaturat?
- pili,
- pili my benzyne?
- pili,
- pili my paliwo rakietowe?
- nie pili....
Po suto zakrapianej nowym...
rozwiń
Rozmowa dwóch żurków:
- Stasiu, pili my denaturat?
- pili,
- pili my benzyne?
- pili,
- pili my paliwo rakietowe?
- nie pili....
Po suto zakrapianej nowym trunkiem nocy, rano telefon:
- Stasiu, był ty już dziś w kiblu?
- nie był... a co...?
- to nie idź..., bo z Japonii dzwonie...
zobacz wątek