Widok

Wysepka (NIE) profesjonalizmu

W moim rowerze przeskakiwał napęd. Mimo wcześniejszego tel. umówienia, mechanika w sklepie już nie było, ale sprzedawca przyjął rower stwierdzając, że trzeba będzie wymienić wolnobieg. Następnego dnia dowiedziałem się że przyczyną usterki było zużycie wolnobiegu. Koszt - 60 zł, jednak już po kilku km okazało się, że usterka nie została naprawiona. Po zgłoszeniu reklamacji dowiedziałem się, że w takim razie to wina...piasty. Przeplecenie koła z nową piastą okazało się niewykonalne bo...nie mieli odpowiedniego klucza! (sic!) Musiałem kupić nowe koło z kasetą w cenie 140 zł a wymiana wolnobiegu nie była konieczna. Uczciwość nakazywałaby przyznać się do pomyłki i zrekompesować „straty moralne” Jedyne co usłyszałem: „ale Pan przecież chciał wymienić wolnobieg” W odpowiedzi na próbę wyrażenia swojej dezaprobaty usłyszałem „o tej godz. nie będziemy dyskutować-140 zł”
Podsumowując, serwis kompletnie nieprzygotowany: organizacyjnie – brak odpowiednich narzędzi, motywacyjnie –brak zaangażowania i chęci do sprawdzenia wykonanej naprawy (raczej nie z braku czasu w styczniu!) jak i merytorycznie. Podejście do klienta to wielkie nieporozumienie.
Moja ocena
Wysepka S.C. kategoria: Sklepy i serwisy rowerowe
obsługa: 1
 
asortyment: -
 
jakość usług: 1
 
przystępność cen: -
 
ocena ogólna: 1
 
1.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu

Z tego co nam wiadomo sytuacja wyglądała zgoła inaczej. Klient wszedł do sklepu i od razu zlecił wymianę wolnobiegu. Nie widzimy powodu dla którego mielibyśmy ponosić koszty tej usterki skoro zlecał ją sam kupujący bez konsultacji z mechanikiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
I obsługa sklepu sobie przypomniala po pół roku jak wyglądała sytuacja!? ;-) Wasze tłumaczenie mówi wszystko o podejściu do klienta. Tak jak napisałem w opinii, umawiałem sie z mechanikiem telefonicznie ale ten zwyczajnie olal sprawę i poszedł wcześniej do domu. Rozmawiając ze sprzedawcą zasugerowałem że najprawdopodobniej to wolnobieg, a sprzedawca przyjął rower twierdząc że mechanik go obejrzy. Stwierdzenie że klient zlecił wymianę wolnobiegu jest nieprawdą. Jednym słowem mój rower naprawiała sprzątaczka?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to "zasugerowałem, że wolnobieg"czy sprzedawca stwierdził, że wolnobieg"? Widać nie tylko sklep po pół roku nie pamięta sytuacji. I nie, żebym się mądrzył, ale jak się wymienia wolnobieg, to (najczęściej) trzeba zmienić i łańcuch...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mechanik nie poszedł do domu ! Tylko pracuje do 18 lub do 19
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry