Widok

Wysokie ceny, płatna wycena, dostępność od zaraz

Wysoka dostępność, bardzo wysokie ceny.

Wycena kosztowała 50PLN (po raz pierwszy i ostatni zapłaciłem za wycenę), zaoferowana cena za łazienkę 5m2+10m2 kafli w przedpokoju to ponad 15 tys. PLN (ponad, bo są w niej jeszcze na ten moment braki)

Szacowany czas realizacji prac 7-8 tygodni (pełne tygodnie pracy), dostępność od zaraz. W/w wycena jest 2-3 razy wyższa od pozostałych, które równolegle otrzymałem.

Przykładowo: kafle 65PLN/m2 ale tylko za położenie bo dodatkowo i osobno: gruntowanie, fugowanie silikonem, wycinanie otworów w kaflach, przycinanie kafli, montaż listwy narożnej, w sumie wychodzi 100 PLN/m2 kafli - pozostałe prace to np. wykonanie belki podsufitowej z halogenami za 2100 PLN, przesunięcie punktów poboru wody za 2600 PLN, grzejnik 200 pln, kabina prysznicowa+armatura 400 PLN.

Nie skorzystam z usług, odradzam z płatnej wyceny.

wypowiedź zmoderowana ( 2014-12-30 13:27:10)

Moja ocena
Kafelkarz kategoria: Usługi remontowe i budowlane
oferta: -
 
obsługa: -
 
jakość usług: -
 
czas realizacji: 6
 
przystępność cen: 1
 
ocena ogólna: 3
 
3.3

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 31

Odpowiedź obiektu:

Planowym terminem wykonania usługi miał być marzec. Na prośbę klienta zgodziłem się zrezygnować z części urlopu i ustaliliśmy, że rozpoczęcie prac może nastąpić w styczniu.

Podany zakres prac miał dotyczyć położenia płytek w łazience i przedpokoju. W czasie wizyty okazało się, że praca dotyczy łazienki - 5 m2, przedpokoju - 10 m2 oraz przedsionka - 5 m2. Zakres prac to m.in. zmiana podziału pomieszczeń, całkowita zmiana przebiegu instalacji wodnej i kanalizacyjnej, wykonanie belki oświetleniowej z podwójnym oświetleniem, usunięcie gładzi ze ścian, skucie źle wykonanej posadzki i wykonanie nowej, przeniesienie miejsca montażu grzejnika, wykonanie brodzika podpłytkowego na podeście, w ścianie ma być wykuta nisza na półkę, a na ścianach ułożone mają być płytki gresowe.

Ponieważ klient nie do końca potrafił podać jak ma wyglądać ostateczna wersja łazienki (prezentowany projekt był już nieaktualny i wykonany ma być nowy) ustaliliśmy, że w kosztorysie uwzględnione zostaną wszystkie możliwe warianty.
Było to możliwe dzięki mojej wizycie na miejscu ewentualnych prac.

O koszcie oględzin miejsca prac, klient był poinformowany podczas pierwszego telefonu do mnie.

God Save the Queen

wypowiedź zmoderowana (obiekt z panelu, 2014-12-30 13:27:10)

popieram tę opinię 29 nie zgadzam się z tą opinią 2
--Planowym terminem wykonania usługi miał być marzec. Na prośbę klienta zgodziłem się zrezygnować z części urlopu i ustaliliśmy, że rozpoczęcie prac może nastąpić w styczniu.

Nieprawda. W zapytaniu ofertowym jasno określiłem, że interesuje mnie rozpoczęcie prac w przeciągu 3 miesięcy i pierwsze słyszę o tym, żeby miało to wpływ na czyjekolwiek plany urlopowe a tym bardziej na cenę! Dlaczego o tym się dowiaduję dopiero teraz?

Nie lubię, gdy ktoś wkłada w moje usta słowa, których nie wypowiedziałem lub powołuje się na rozmowy, których nie było.

--Podany zakres prac miał dotyczyć położenia płytek w łazience i przedpokoju. W czasie wizyty okazało się, że praca dotyczy łazienki - 5 m2, przedpokoju - 10 m2 oraz przedsionka - 5 m2. Zakres prac to m.in. zmiana podziału pomieszczeń, całkowita zmiana przebiegu instalacji wodnej i kanalizacyjnej, wykonanie belki oświetleniowej z podwójnym oświetleniem, usunięcie gładzi ze ścian, skucie źle wykonanej posadzki i wykonanie nowej, przeniesienie miejsca montażu grzejnika, wykonanie brodzika podpłytkowego na podeście, w ścianie ma być wykuta nisza na półkę, a na ścianach ułożone mają być płytki gresowe.

Nie prawda.
1. Łazienka 5m2, przedpokoj 10m2 (a nie 10+5). Jak to możliwe, takie rozbieżności w metrażu, skoro przesłałem rzut wykonany przez architekta??
2. Dla drobnego doprecyzowania - zmiana podziału pomieszczeń to wyburzenie ścianki działowej 2mb z kartongips (koszt rynkowy 200-300 PLN wraz z wykończeniem ścian), "zmiana podziału pomieszczeń" brzmi jak murowanie ścian, tynkowanie, malowanie. Nie, nie, nie - to jest proste i tanie zadanie.
3. Wykonanie belki oświetleniowej 2100 PLN (koszt rynkowy to ok. 500 PLN wg cennik-budowlany.remontuj.pl/). A ile ma kosztować belka oświetleniowa z kartongips o długości (uwaga) całe 8 mb (to jest na prawdę mała łazienka), gdzie materiał kosztuje grosiki? Koszt wg wyceny to 150 zł / mb (1635 PLN) plus montaż halogenów 50 zł / sztukę (500 PLN). Btw, skąd tam się wzieło 10,90 mb skoro wg moich szacunków powinno być 8-9 mb?
4. Grzejnik nie ma być przesuwany, to było omawiane i podkreślane.
5. Tam nie ma posadzki tylko wylewka samopozomująca. Koszt skucia tej wylewki to 45 PLN / m2 wg wyceny.
6. Cena w/w półki o wymiarach (uwaga) 20x20x10cm to 250 PLN.
7. Prace instalacyjne wodne są zawarte w kwocie 2600 PLN (i tak za dużo, zważywszy na to, co obejmują, ale szkoda czasu, żeby to punkt po punkcie pokazywać), to nie one przeważają o wycenie.

--Ponieważ klient nie do końca potrafił podać jak ma wyglądać ostateczna wersja łazienki (prezentowany projekt był już nieaktualny i wykonany ma być nowy) ustaliliśmy, że w kosztorysie uwzględnione zostaną wszystkie możliwe warianty.
Było to możliwe dzięki mojej wizycie na miejscu ewentualnych prac.

Nie jest to prawda, proszę nie sugerować, że nie wiem, czego chcę i że de facto otrzymałem dzięki wizycie wartościowe doradztwo. Doskonale wiemy, jak ma wyglądać łazienka skoro ją projektujemy jesteśmy po zamknięciu projektu koncepcyjnego, lokalizacja sprzętów została zatwierdzona i jesteśmy na etapie doboru elementów wykończeniowych - jaki wpływ na wycenę ma to, czy umywalka będzie miała 55 czy 65 cm? Wypraszam sobie takie stwierdzenia.

--O koszcie oględzin miejsca prac, klient był poinformowany podczas pierwszego telefonu do mnie.

Owszem byłem, ale w trakcie rozmowy mówiłem, że jeśli łazienka (5m2!) ma kosztować astronomiczne kwoty rzędu 15 tys. PLN to nie ma sensu się spotykać. W swoim doświadczeniu budowlanym spotkałem się z olbrzymim rozstrzałem kosztu wykonania i szeregiem wykonawców, z którymi nie ma sensu rozmawiać, bo oni chcą 3 razy tyle co większość fachowców i tyle. Nie chcę się z nimi spotykać. Dlatego zadałem jednocześnie pytanie o cenę położenia kafli.
Odpowiedź od 40 do 100 PLN/m2 - ok. I tak jest tylko, że:
- fugowanie silikonem osobno (15 zł / mb) (!),
- otwory osobno (25 zł / sztukę),
- listwy osobno, hydroizolacja osobno, szlifowanie osobno (to akurat rozumiem), mocowanie listy narożnej osoby.

W efekcie koszt położenia 36m2 kafli to 5300 PLN, czyli 150 PLN/m2 a nie 40-100.

Szkoda było mojego czasu na 1.5h rozmowę (!) w celu uzyskania takiej wyceny.

Nie rozumiem, dlaczego pomimo tego, że jasno się wyraziłem, że nie ma być to łazienka w Sheratonie i że nie jest spełnieniem mojego życia i nie mam zamiaru płacić fortuny za jej urządzenie to doszło do spotkania.

Uważam, że zachowanie jakiegokolwiek wykonawcy to brak szacunku dla mojego czasu i pieniędzy.

Pozostawiam tylko każdemu czytelnikowi forum do własnej oceny, czy chcą wydać 15 tys. PLN na 5m2 łazienki a zainteresowanych zapraszam do kontaktu na prv (anadeo.mail@gmail.com) - prześlę wycenę w excelu do wglądu, bo jest na co popatrzeć.

No i czekam na rachunek od wykonawcy za przygotowanie wyceny - liczę, że się w końcu doczekam.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 29
Szanowny Panie Tomaszu, może jednak Pan miał zupełnie inne oczekiwania względem prac Pana Jarosława, stąd Pańskie rozczarowanie, a opinia szalenie stronnicza i niesprawiedliwa. Wielokrotnie korzystaliśmy z usług Pana Jarosława, uczciwego profesjonalisty, który nigdy nikogo nie "naciągał", ale jasno i rzeczowo dokonywał wyceny, a później terminowo wykonywał przyjęte zlecenia.Śmiem sądzić, że problem tkwi w Panu, Szanowny Panie Tomaszu. Na przyszłość życzę umiejętnego czytania i słuchania ze zrozumieniem, jasnego precyzowania swoich potrzeb.Wówczas zapewne doczeka się Pan uczciwego fachowca, a zapewne zrozumie tez Pan kwestie odpowiedzialności za słowo, pozdrawiam, zadowolona klientka:)
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 4
Mała, zwykła, dodatkowa łazienka 5 m2 w piwnicy (!) - Pan Jarosław wycenił robociznę na 15 tysięcy złotych. 5 kolejnych majstrów, którym przedstawiłem identyczne oczekiwania, wyceniło roboty na 5,5-7 tysięcy złotych. Byli w miarę zgodni co do zakresu prac i czasu wykonania - 2-3 tygodnie oraz, ceny. Nie wzięli za wycenę ani grosza.
Pan Jarosław chciał 15 tysięcy złotych i wykonywać prace w 7-8 tygodni.
Nic więcej nie trzeba dodawać :-)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 25
do góry