Przecież zwierzę to nie jest żaden przyjaciel. Czy kosmaty, czy nie, to przecież jest zwierzę; ono nic nie wie o przyjaźni. To, że go mianujesz przyjacielem czy też członikiem rodziny nic nie...
rozwiń
Przecież zwierzę to nie jest żaden przyjaciel. Czy kosmaty, czy nie, to przecież jest zwierzę; ono nic nie wie o przyjaźni. To, że go mianujesz przyjacielem czy też członikiem rodziny nic nie zmieni. Zwierzę pozostanie zwierzęciem. A ty sobie dalej możesz mówić o rzekomej miłości zwierzęcia.
zobacz wątek