no nie do końca, bo tu piszesz o osobach. Sojusznikach, sojuszniczkach i osobach sojuszniczych - czyli chodzi o te używające zaimków. To jest inkluzywny język, jakbyś nie wiedział. Mamy różne...
rozwiń
no nie do końca, bo tu piszesz o osobach. Sojusznikach, sojuszniczkach i osobach sojuszniczych - czyli chodzi o te używające zaimków. To jest inkluzywny język, jakbyś nie wiedział. Mamy różne płcie, i jest ich definitywnie więcej niż 2 - tak mówi nauka. Zajrzyj sobie do biologii, to zobaczysz na ile sposobów natura umie robić dziwne rzeczy z płcią - i to robi. Nie zmienisz tego.
Tak, będziemy się dostosowywać do niezauwazanej dotąd mniejszości, tak samo jak dostosowujemy się do innych mniejszości uwzględniając ich potrzeby.
zobacz wątek