Z cyklu - szukanie pracy, Urząd Pracy

Żal miej również do poprzedniego premiera - Kaczyńskiego, wcześniej do Marcinkiewicza i jeszcze ich poprzedzających..
Rynek pracy to nie takie "chop-siup" gdzie można zmienić wszystko..to co teraz mamy to efekt wielu lat zaniedbań tych i wielu poprzednich rządów.

Popatrz, nawet ta głupia minimalna 1600 zł brutto - jak sprytnie się to ominęło stosując śmieciówki? Wynik - martwy przepis.

I co z tego, że obowiązuje, jak to w taki łatwy sposób można nagiąć.

Ale tak było, tak pozostało do dziś...dzięki poprzednikom tuska.

dokładnie jest tak jak piszesz, to nie wynik jednych rządów, tylko długofalowego zaniedbywania, odkładania reform i teraz są tego efekty

macie racje ale od 6 lat rządzi tfusk ze swoja bandą i przez ten czas nie zrobił NIC pro-pracowniczego

zgadzam się funky_koval że za rządów SLD czy PIS-u też nie było kolorowo ... tylko że zwróć uwagę od 6 lat rządzi PO - które obiecywało złote góry i zielone wyspy , samo PO twierdziło kto za PISiorami ten mocher i zagorzały katolik ! wielu mówiło wybieram PO bo to to mniejsze zło i dali się nabrać na to mniejsze zło ! prawda jest taka że to mniejsze ZŁO rządzi sobie z uśmiechem na twarzy od 6 lat ! i od 6 lat nie było takiego bezrobocia i tylu emigrantów co teraz. ! 1600zł brutto owszem za rządów SLD czy PIS też były takie stawki ale czy PALIWO, ŻYWNOŚĆ, OPŁATY były też tak wysokie jak są dzisiaj ???
ten ,,rząd,, nie zrobił NIC po za podnoszeniem podatków i przykręceniu śrubki zwykłemu obywatelowi TO NAJGORSZY RZĄD OD CZASÓW OBALENIA KOMUNY nie robią nic by sytuacja się w kraju poprawiła mi jest obojętne czy rządzić będzie KASZUB, ŻYD, KATOLIK, LESBIJKA CZY PEDAŁ CZY MA 180 I JEST PRZYSTOJNY CZY 160 I JEST SZKARADNY ... WAŻNE ŻEBY NAM POLAKOM ŻYŁO SIĘ DOBRZE A OBIETNICE JAK SIĘ SKŁADA TO SIĘ ICH DOTRZYMUJE ALBO SIĘ NIC NIE OBIECUJE !

cały ten śmieszny rząd ma nas w d*pie ! PO - PIS - SLD - palikoty - tragedia jacy ludzie ,,rządzą,, tym państwem i śmieszą mnie takie porównania PO jest takie a PIS taki a oni się tam zmieniają między sobą i wymieniają co chwile przykład pani Kluzik-Rostowskiej jak przy władzy był PIS przynależała do PISu jak rządy objęło PO przynależy do PO gdzie kasa tam polityk ... pozbyć się tego całego stolca PO/PIS/SLD itp

Najgorsze to to, że praktycznie nie ma żadnej alternatywy..
..podobnie głosowałem w poprzednich wyborach - nie mając SWOJEGO kandydata - bo nikt nie pasował dla mnie. NIKT.. Zatem jak się nie ma faworytów to chyba ludzkie głosować za kimś kogo kategorycznie się nie chce? Bo akurat PiS utożsamia wszystko to, czym się brzydzę - nieumiejętność sensownej rozmowy, ksenofobia, nadmierna (często pozerska) religijność, nie do końca załatwiona sprawa z PC, pieniactwo...i to co najbardziej mnie koli - chrzanienie o rodzinie przez "pana prezesa" jakby był jakimś w tej kwestii autorytetem..akurat w tej sprawie powinien mieć tyle do powiedzenia, co klecha na religii - nie zna się - nie powinien się wypowiadać.
Tusk? Boże - nigdy więcej.....temu panu podziękuję już..
..Ale kto ma być inny? Pajac z dildo? Partacz wymieniający chorągiewki pomiędzy SLD-SAMOOBRONA-SLD? Poseł ZERO? Następca Pawlaka?
Nie ma nikogo..zero alternatywy..... Cholera, nie pójdę głosować..

Dlatego ja uważam, że nie jest moim obywatelskim obowiązkiem głosować na akceptowalnych przez partie polityczne kandydatów. Dopóki żaden z nich i zadna partia nie będą mi odpowiadać (w co już dawno przestałam wierzyć) nie będę głosowac i gdyby więcej osób myślało podobnie być może byłaby szansa na zbojkotowanie tego cyrku.

Oczywiście jeśli do urn wyborczych nie pójdzie do 50% obywateli to rządzący na pewno się tym nie przejmą, bo już wszyscy wiemy, że nie zależy im na opinii uprawnionych do głosowania obywateli. Zależy im jednak na opinii światowej....ah przepraszam ostatnio opinii UE, dlatego gdyby frekwencja wyniosła ok 20-30 % to myślę, ze opinia światowa zastanowiłaby się w czyim imieniu rządzący sprawują władzę...

Przez takie bezsensownee branie udziału w wyborach zachowujemy pozory demokracji, a należy uderzyć w samozwańczych rządzących tam gdzie ich najbardziej boli...trzeba zbojkotować tę farse wyborczą.

Przestań narzekać bo głupoty pleciesz. Realnie zarabiasz coraz więcej, a faktyczny wzrost masz od czasów rządów Tuska. Poczytaj co to jest Big Mac Index. W 2007 roku za płacę minimalną można było kupić 136 BigMaców, a w 2013 już 176 BigMaców.

Tu masz szczegółowe wyliczenie:

2001 - 760 zł : 5.90 zł = 128,81 szt.
2007 - 936 : 6,90 zł = 135,65 szt.
2013 - 1600 zł : 9,10 zł = 175,82 szt.

ale te 'bigmaki' to brutto mam zjeść?

Jak jesteś taki oczytany to pewnie zapoznałeś się z krytyczną oceną tej metody pomiaru. Nijak ona się ma choćby to klasycznego koszyka konsumpcyjnego.

Ybac PiS...i PO.

funky_loval teraz w tym co napisałeś przyznaje Tobie w 100% racje ! niestety nie ma na kogo głosować , a ostatnie zwycięstwo PO nie wynika z działań tej że partii lecz z niepopularnej i słabej opozycji. (Ja w ostatnich wyborach nie głosowałem na nikogo bo byłem w UK a i pewnie jak bym był w PL to też bym nie zagłosował ) ale jedno wiem w następnych wyborach nie można zrobić przyjemności TUSKOWI ,ROSTOWSKIEMU, czy dziwakowi NIESIOŁOWSKIEMU itp . żeby dalej się śmiali i kłamali z nas POLAKÓW w żywe oczy ... a TY kolego z tymi Big Macami to chyba tak sobie jaja robisz ;) nie chce się z Tobą kłócić bo nie na tym mi zależy a raczej na jakieś jedności i postawienia się temu wszystkiemu ...
ale czy nie dostrzegasz że ten właśnie rząd PO zaniedbał a wręcz zrujnował POLSKA GOSPODARKĘ ! deficyt finansów publicznych zwiększył się prawie pięciokrotnie , a dług publiczny niebezpiecznie zbliża się do 60 proc , tymczasem rząd zajmuje się błahymi sprawami !!! zamiast skoncentrować się na poważnych reformach potrzebnych w administracji państwowej, finansach publicznych i przede wszystkim na RYNKU PRACY !!! ,,rząd,, nie może traktować społeczeństwa jak BARANÓW !!! myślisz że kraje zachodnie a raczej ich rządy takie jak np. ANGLIA są zadowolone z tym co robi D.TUSK że na emigracji siedzi 2.5 - 3 miliony Polaków bo nasz ,,rząd,, nie jest w stanie nic młodym ludziom zapewnić i wypycha ich na obczyznę też są na niego ostro. wkur... powtarzam na POLSKI RZĄD nie na samych POLAKÓW ... i jestem pewien że gdyby doszło do rozruchów obalenia tego rządu to na pewno było by o tym głośno w mediach zachodnich brytyjskich itp ... a cała UNIA zobaczyła by u nas że coś jest nie tak bo jak na razie to mamy tylko BANKI I SKLEPY takie jak na zachodzie ... ale gospodarczo i finansowo dużo bliżej nam do komunistycznej BIAŁORUSI !!!

To nie jest urząd pracy, tylko urząd rozpaczy. Każda wizyta tam to rozpacz i załamka, jak trzeba swoje odstać w kolejce, a panie które z tobą rozmawiają to tak naprawdę tylko odklepać formułkę i spadaj koleś do domu.

Tak ostatnio sama znalazłam ofertę pracy na stronie PUP Gdynia , oczywiście bez danych pracodawcy więc trzeba było zadzwonić do "pań"w urzędzie a tam byłam 3 razy przełączana bo żadna nie wiedziała o co chodzi po czym dowiedziałam się ,że te ich wszystkie oferty to są dla wybranych czyli :
-do 25 lat (jestem za stara)lub
-po 50 r.ż.(jestem za młoda)lub
-bez doświadczenia(jestem za mądra i coś umiem)lub
-dla pozostających bez pracy powyżej roku(jeszcze trochę i może na ten warunek się załapię lecz chyba wcześniej zwariuję bo zasiłku też nie mam dzięki poprzedniemu pracodawcy , który płacił za mało)

Dlatego też na PUP nie liczę wcale , tylko muszę kasę na bilety wydać by się podpisać by dziecko ubezpieczone było.

No to teraz napiszę, że koloryzujesz, albo pomyliło Ci się z dotacjami na firmę..
Przy każdej ofercie są dane oferenta. Nie wiem gdzie się dodzwoniłaś, ale chyba w złe miejsce. Powtarzam - przy każdej ofercie z PUP w Gdyni jest kontakt i chociaż telefon lub mail gdzie się kontaktować.
A jeśli już musisz pytać wcześniej w urzędzie "co to za oferta bo sama czytać nie potrafię" to przy każdej ofercie jest jej oznaczenie. Wystarczy się powołać na nie i poprosić o rozmowę z odpowiednia osobą.

Zatem proszę, nie demonizuj..

Niestety nie koloryzuję ani mi się nie pomyliło , jak się dowiedziałam od pani w PUP sa to prace interwencyjne , niestety ogłoszenie które mnie interesowało już jest nieaktualne (chciałam wstawić link by udowodnić , że piszą ,że kontakt tylko za pośrednctwem PUP Gdynia i jest podany kontakt do pani z pośrednictwa pracy )Pani pyta dzwoniącego czy spełnia wymienione warunki bo jeśli nie to nie poda nr telefonu do pracodawcy.Jak trafię podobną ofertę to napiszę.A czytać potrafię i nie pisałabym o tym gdybym chciała robić z siebie idiotkę.

Spokojnie :)
Nie pisałaś wcześniej, że chodzi o interwentkę...a do tego faktycznie mają jakieś dziwne wymagania..
No nic, może innym razem znajdziesz coś ciekawszego i bardziej konkretnego.
Pozdrawiam.

Dzisiejsza wizyta w PUPie... W sumie niczego nie oczekiwałam (znając swoje wcześniejsze doświadczenia z tą instytucją), więc o rozczarowaniu mowy być nie może...
Żadnej oferty pracy dla mnie, jedynie staże, ale to nie wchodzi w grę, bo za stypendium nawet pełnego czynszu bym nie opłaciła.
Efekt wizyty:
skierowanie na targi pracy (podpisik musi być), na które i tak się miałam zamiar wybrać.