Widok

ZAWSTYDZONY...

W lipcu dzielnicę Mały Kack po wielogodzinnych opadach zalała powódz Ucierpieli niektórzy z mieszkańców i to bardzo dotkliwie...Byłem sam świadkiem jak jeden z nich skromny człowiek ,który wiele uczynił wcześniej dla parafii-kościoła i za co mu często dziękowano(oczywiście incognito)wraz ze swoją rodziną ustawiał przy domu wydobyte z zalanej piwnicy narzędzia i cenne przedmioty.Przejezdzał ks.proboszcz i tylko... podniósł rękę na przywitanie.Usłyszałem wówczas słowa goryczy "zobacz nawet się nie zatrzymał ,a wie ,że straciłem warsztat,narzędzia i samochody"odpowiedziałem:prawie jak w przypowieści przeszedł lewita,przejechał kapłan będzie trzeba poczekać na SAMARYTANINA-ON ci pomoże...
Moja ocena
architektura i aranżacja wnętrza: 5
 
lokalizacja: 6
 
klimat: 5
 
ocena ogólna: 4
 
5.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Myślę, że surowa ocena przyda się nam wszystkim, oczywiście z zachowaniem kultury osobistej. Czasami Bóg doświadcza człowieka w sposób Hiobowy, zabierając wszystko. Woda ma to do siebie, że spływa do morza, jak rzekł jeden z "wieszczów" Myślę, że to przydało się dwóm stronom tzn. osobie poszkodowanej i kapłanowi który został oceniony ...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry