Re: Biblie mam w paluszku
Witaj!
Odnoszę wrażenie, że tak naprawdę masz coś za złe Kościołowi i że tak naprawdę nie bardzo chcesz ukazywać "zbrodni religii", co raczej powiedzieć wszystkim: oto jaki Kościół jest...
rozwiń
Witaj!
Odnoszę wrażenie, że tak naprawdę masz coś za złe Kościołowi i że tak naprawdę nie bardzo chcesz ukazywać "zbrodni religii", co raczej powiedzieć wszystkim: oto jaki Kościół jest zły!
W tym co napisałeś, nie bardzo rozumiem jaką zbrodnią jest napisanie JHWH, zwłaszcza w Bazylice Mariackiej. Być może masz na myśli faryzejską nadgorliwość, która nadinterpretując pierwsze przykazanie, zabraniała w ogóle używania imienia Boga, w jakiejkolwiek formie. Czy jest to zbrodnią? Śmiem wątpić.
Poza tym sam sobie udowadniasz, że nie można mówić o "zbrodniach Kościoła", skoro przedstawiciele Kościoła niemieckiego postępowali inaczej niż przedstawiciele Kościoła polskiego. Stosujesz tu starą rzymską zasadę "pars pro toto", ale sam jej parę linijek dalej zaprzeczasz i w ten sposób rujnujesz swoją argumentację.
Jestem katolikiem i to nie dlatego, że rodzice mnie tak nauczyli, ale dlatego, że sam się tak zadeklarowałem jakieś pięć lat temu i w tym straram się trwać. Lubię dyskutować z antagonistami katolicyzmu, ale najbardziej lubię dyskusje z ludźmi na poziomie. Może to brak pokory z mojej strony, ale myślę, że nie do końca. Po prostu najczęściej ludzie uprzedzeni do czegoś (to dotyczy również katolików!), odrzucają argumentację strony przeciwnej i z uporem maniaka trzymają się swojej, "uświęconej i jedynie prawdziwej" wersji.
Ale się tłumaczę, jakby mi stopy przypalano! Właściwie nie wiem po co? OK zajrzę na Twoją stronę i wtedy coś jeszcze napiszę.
Pozdrawiam
Rumburak napisał(a):
> Jednym z dzialow mego portalu jest wlasnie dzial BIBLIA.
> W nim, poza opracowaniami tematow biblijnych, zamieszczam
> prawie 700 zdjec uzycia imienia Bozego JEHOWA (JHWH).
>
> --------------------------------------------------------------------------------------------
> Jesli chodzi o - jak to nazwales - "sympatie" Kosciola do
> nazizmu, dla mnie jest ona znamienna, bowiem poparcie dla
> Hitlera jest tak samo zbrodnicze jak osobiste mordowanie....
> zreszta, tko, jesli nie Kosciol posiadal w armii hitlerowskiej
> swych kapelanow ?
>
> Czy nie uwazasz, iz bez ideowo-moralnego poparcia kleru,
> niemieccy katolicy nie poparliby az tak mocno Hitlera ?
> --------------------------------------------------------------------------------------------
> Mysl sobie co chcesz, ale mnie wkurza to, iz kiedy polski
> Kosciol niejednokrotnie wspieral polskich partyzantow (choc
> niektorzy byli przychylni krucjacie na wschod....), w tym samym
> czasie biskupi niemieccy SPOLKOWALI z Hitlerem na niezliczonych
> bankietach, audiencjach, pozdrawiali sie serdecznie, udzielali
> swych swiatyn do agitacji Niemcow przeciw bolszewizmowi... itp,
> itd.
zobacz wątek