Re: serducho mi się pokroiło.
Synea, proponuję bulkę.
Moja bulka wychodziła na dwór tylko dwa razy dziennie rzucić szczocha i wracała do domku. A w zimie nawet negocjowała, żeby wychodzić tylko raz na dobę.
Bulka...
rozwiń
Synea, proponuję bulkę.
Moja bulka wychodziła na dwór tylko dwa razy dziennie rzucić szczocha i wracała do domku. A w zimie nawet negocjowała, żeby wychodzić tylko raz na dobę.
Bulka jest typowym przedstawicielem rasy psów odpoczywających (w odróżnieniu od stróżujących, pracujących, myśliwskich itp).
Na własny użytek określałem ją mianem psa łonowo-kanapowego.
Amfy dostawała tylko na widok szczurów :-))
zobacz wątek