Re: Zabawa w Maraton MTB
nordic napisał(a):
> przyszedł mi do głowy jeszcze lepszy pomysł - przezroczysty
> tunel aerodynamiczny, który zasysałby mnie wraz z rowerem
> wyposażonym w koła...
rozwiń
nordic napisał(a):
> przyszedł mi do głowy jeszcze lepszy pomysł - przezroczysty
> tunel aerodynamiczny, który zasysałby mnie wraz z rowerem
> wyposażonym w koła dookoła , tak żebym nie musiał kierować i
> martwić się o zachowanie równowagi . leciałbym sobie taką rurą
> i pojadał pączki z konfiturą z dzikiej róży . . . :D :D
Świetny pomysł !
Można by się dać rozpędzić w jakimś przytulnym cyklotronie, np. w Wielkim Zderzaczu Hadranów CERNu.
Zasuwasz sobie 3 kółeczka i masz giga.
Bez niepotrzebnych widoków, no i prędkość trochę większa niż na maratonie..
Tyle, że trzeba by się, na koniec zabawy, dać z czymś zderzyć dla dobra nauki ;)
zobacz wątek