Zabudowa balkonu i tarasu może być estetyczna i użyteczna

Wyrok WSA w Warszawie, z 31 stycznia 2014 r., sygn. akt VII SA/Wa 2073/13

Wpiszcie w necie w/w dane i zobaczycie, ze zadna zgoda wlascicieli nie jest potrzebna.

to jest dla ciebie cena , żebyś mógł czuć luksus w pustakach za 12 zl , buty NB jak chcieliśmy sprzedawać po 100 zł też nie szły bo bubel tani ale jak poszła reklama i cena urosła do 270 zł to już szły jak ciepłe bułeczki ... tak się kroi frajerów drogi panie

orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/92346AD77F

W zimie mam dodatkową lodówkę na balkonie.

Wyrok WSA w Warszawie, z 31 stycznia 2014 r., sygn. akt VII SA/Wa 2073/13

Wystarczy przeczytac i czegos sie nauczyc.

Potrzebna jest tylko i wylacznie zgoda Zarzadu wspolnoty. Potwierdzil to Wojewodzki Sad Administracyjny w identycznej sprawie !

Deweloperów szkoda kasy na to. A nowe rozwiązania naprawdę wyglądają estetycznie.

umknęło info, że to szuru bura to u sąsiadki na górze, tej od trzepania śmieci...

Zabudowałam sobie balkon (bez wyburzania okien i drzwi) oknami zamykanymi i dającymi się rozstrzelnić, wiosną i jesienią jest ok, natomiast latem sauna - żegnajcie rośliny, rolety są bardzo pomocne, uchylanie okien nic nie daje, strona południowy zachód, żar się wciska, powietrze nagrzane słońcem. Zimą jest dobra spiżarnia na balkonie, cienkie ściany, ciepłe powietrze od strony mieszkania - mroźne powietrze: na szybach tworzy się lód lub jest wilgoć zarówno na szybach jak i ściankach bocznych. Trzeba osuszać dogrzewając a to koszty ale coś za coś. Chwalę sobie moją zabudowę przy codziennie "szurających" przesuwanych oknach Alustolbudu, mam pobudkę albo jestem wyrywana ze snu. Nie tylko ja, cały blok bo echo się niesie. Zabudowa nie wpływa na obniżenie kosztów ogrzewania, blok jest ocieplony styropianem (nie odczułam też wtedy poprawy cyrkulacji powietrza) ale zabezpiecza przed sypaniem na mój balkon śmieci przez trzepiącą bezkarnie różne koce z psią sierścią moją inteligentną sąsiadkę. Gdybym napisała o kogo chodzi to dopiero byłby ubaw:) Nieprawdą jest też, że administracje wydają chętnie zgodę na zabudowy, budynek powinien spełniać wymogi architektoniczne zatwierdzone przed pobudowaniem. Wiszące na sznurach bety moich sąsiadów nie przeszkadzają w wystroju ....

Jak wiatr przeszkadza to moze lepiej mieszkać na Szadolkach

a najlepsze jest to ze za PRLu te osiedla wygladały bardzo ładnie wręcz pięknie A teraz są niestety zupełnie inne czasy wtedy ludzie o wszystko dbali teraz wrecz przeciwnie kazdy ma wszystko gdzieś!

Zgadzam sie z Toba. Jednak w momencie kupna mieszkania ludzie raczej kieruja sie cena, lokalizacja czy innymi parametrami, a ewentualna przezroczystosc balkonu jest sprawa drugorzedna. Nie spotkalem sie z tym, zeby ktos nie kupil mieszkania, bo mu sie nie podoba szyba/azur w balustradzie.

Montaż pralki w kuchni dawno jest zgodny z prawem a prawo to nie miało nic wspólnego z ubezpieczeniem - co za jełop z ciebie!

Gdyby projektant budynku przewidział wykusz, loggię czy balkon zabudowany to by wybudowano jak założył. Jeśli nie podoba Ci się pierwotna opcja to po co kupować takie mieszkanie. Zobaczcie jak po latach wyglądają bloki z wielkiej płyty, nie dość że architektura socmodernizmu została zaatakowana przez pastelozę to jeszcze zabudowują balkony. I gdyby to jeszcze była ujednolicona wersja ale nie, każdy wuj na swój strój. Plastik, słomianka. Wstyd.

Za 450 tys. to nie apartament! :DD
Idź sobie do Orłowa pooglądaj apartamenty za 1 200 000 zł Januszu z klitą na kredyt.

wszelkie zabudowy to jedna wielka porażka estetyczna!

Zgoda musi byc jak najbardziej ze spoldzielni!wszelkie atestyc!