Re: Zaczynam bać się DDR
Tak jak napisałem, ja nie spowodowalem żadnej kraksy z wlasnej winy. Natomiast w drugą stronę pare było, i to przez głupią bezmyślność, a nie z powodu szybkiej jazdy: skręcę sobie w bok mimo iż...
rozwiń
Tak jak napisałem, ja nie spowodowalem żadnej kraksy z wlasnej winy. Natomiast w drugą stronę pare było, i to przez głupią bezmyślność, a nie z powodu szybkiej jazdy: skręcę sobie w bok mimo iż ktoś jedzie z naprzeciwka, pojadę sobie lewą stroną mimo iż ktoś jedzie z naprzeciwka, pojadę sobie z kolegami we trzech całą szerokością ścieżki..
zobacz wątek