Aniu, a poprosiłaś sąsiadów z Fundamentowej żeby byli "czujni"? Pieseczek może wrócić na "stare śmieci". Mój zawsze wracał pod klatkę, ale to był jamnik. Całą drogę z Auchan się rozglądałam czy...
Aniu, a poprosiłaś sąsiadów z Fundamentowej żeby byli "czujni"? Pieseczek może wrócić na "stare śmieci". Mój zawsze wracał pod klatkę, ale to był jamnik. Całą drogę z Auchan się rozglądałam czy może w trawie gdzieś siedzi:(
zobacz wątek