Liceum
To bardzo inteligentny człowiek.
Byliśmy w jednej klasie, o profilu matematyczno-fizycznym w Świnoujściu. Bardzo dobry matematyk, fantastycznie grający na fortepianie, wesoły, uśmiechnięty,...
rozwiń
To bardzo inteligentny człowiek.
Byliśmy w jednej klasie, o profilu matematyczno-fizycznym w Świnoujściu. Bardzo dobry matematyk, fantastycznie grający na fortepianie, wesoły, uśmiechnięty, dusza towarzystwa. Panny sie za nim oglądały, bo miał w sobie to "coś".
Razem z jeszcze jednym kolega graliśmy razem w zespole jazzowym, nawet z pewnym powodzeniem.
Na początku lat 80-tych wraz z rodzina (ojciec był wojskowym), przeprowadzili sie do Gdyni i... słuch dla mnie o nim zaginął. To, o czym tu czytam to szok.
zobacz wątek
