A o co mieli grać?
Wygrana nic by im nie dała, miejsca w tabeli by nie zmienili, kasy by więcej nie dostali, a jeszcze kibice by mieli pretensje, że im kumpli z ligi spuścili. A tak wszyscy zadowoleni, stan konta...
rozwiń
Wygrana nic by im nie dała, miejsca w tabeli by nie zmienili, kasy by więcej nie dostali, a jeszcze kibice by mieli pretensje, że im kumpli z ligi spuścili. A tak wszyscy zadowoleni, stan konta piłkarzy się zgadza, kibice się cieszą. Większość ludzi, jeśli nie musi, to się w pracy nie wysila :) Łęczna to inna historia - po tej przerwie już było wiadomo, że nic nie ugrają, więc Ruch mógł wyjść z twarzą ze spotkania.
zobacz wątek