Odpowiadasz na:

No nie wiem, jak znaleźć… To jakoś chyba znajduje Ciebie. A co Cię bierze, co Ci sprawia radość na samą myśl o tym? Dla mnie to jednak zawsze było śpiewanie, od niedawna coś z tym na serio robię rozwiń

No nie wiem, jak znaleźć… To jakoś chyba znajduje Ciebie. A co Cię bierze, co Ci sprawia radość na samą myśl o tym? Dla mnie to jednak zawsze było śpiewanie, od niedawna coś z tym na serio robię http://voiceon.pl/ i to mi daje niesamowitego kopa. Oczywiście co tydzień mam załamkę że żal z nędzą i lepiej sobie dać spokój, ale potem zaraz mam to uczucie że bez tego to w ogóle bezsens życia. : )

zobacz wątek
6 lat temu
~Hegemonka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry