Zaliczka wpłacona drzwi nie ma od stycznia 2015 OMIJAĆ !!!

Proponuję, aby wszyscy poszkodowani przez BIS Serwis zgłaszali się na policję. Trzeba coś z tym zrobić, ten człowiek robi sobie żarty z poszkodowanych.Bierze pieniądze , nie wywiązuje się z umów i udaje głupka.

Uwaga nie nabierać się na to , ze Jankowski odda pieniądze, owszem obiecuje, przeciąga w czasie ,zwodzi , wykręca się jak może, no i niestety zostaje tylko policja i sąd

Pani Ewa, zakupiła na kredyt drzwi, z którego wycofała się po czasie. Bank nie uznał możliwości wycofania się z umowy, co się Pani pracującej w sądzie nie spodobało i zaczęła szukać winnych.

PANI EWO, bardzo proszę uważnie czytać to co pani podpisuje, szczędzi to pani wielu emocji. Pozatym za każdym razem na forum pisze pani co innego, zmienia fakty i daty, jakby zapomniała co pisała w piśmie do banku czy firmy BIS-SERWIS.

PRoszę się poprawić pani EWO.

Fakty to zmienia Jankowski, widzę ,że kolejna osoba będąca ,,klientem''
Jankowskiego jest wtajemniczona w sprawę. To gdzie pracuję nie ma tu nic do tego. Jankowski mógłby zachować resztę godności . Niech opowie jak obiecuje ludziom, że będzie spłacał w miesięcznych ratach,jak kłamie w esemesach, że wpłacił pieniądze. które niestety nie pojawiają się na koncie poszkodowanych. Widać ,że firma Jankowskiego zupełnie nie działa skoro siedzi na forach i pilnie śledzi co ludzie mają na jego temat do powiedzenia.Niech opowiada jeszcze trochę bajeczek o swojej ,,chorobie'' żeby ludzi nabierać na litość, myślę że tych bajeczek nasłuchali się Ci którym Jankowski nie oddał pieniędzy. Panie Jankowski myli się Pan w szczegółach , bo akurat tej opinii niegatywnej nie wystawiałam ja ale inna Pani Ewa S i dobrze Pan wie o kogo chodzi - od tej osoby wziął Pan zaliczkę bodajże w wysokości 4 tys złotych i też nie wywiązał się Pan z umowy, widać , że poszkodowanych jest już tak dużo , że przestał Pan ogarniać.

Pani Ewo Stala, zaczyna się pani motać w swoich zeznaniach. Na samym początku wprowadziła pani fałszywe oskażenia nie wynikające z żadnych faktów czy dokumentów. Co w kolejnym wpisie niechcący potwierdziła w kolejnym wpisie.

Jasno widać że, pani intencją jest zwykłe oszczerstwo a nie wyjaśnienie sprawy.

Proszę sobie już podarować dalsze mijanie się z prawdą, bo nie ma to najmiejszego sensu.

Popełniła pani błąd wypowiadając umowę z bankiem który nie uznał pani racji z powodu przekroczenia terminu. Na montaż drzwi czy okien nie zgodziła się pani. To cała sprawa. Gdyby była pani uczciwa to by rozmawiała z firmą a nie wypisywała kolejne bzdury w Internecie.

Z firmą można rozmawiać wówczas panie Jankowski , gdy jej właściciel jest człowiekiem na poziomie i odbiera telefony od klentów.

Pani Ewo, proszę odebrać telefon od psychjatry, nie może się do pani dodzwonić. Za to dodzwoni się do prokuratury w sprawie pani pracy.