Odpowiadasz na:

Klamkę pod prąd i już nie będzie szarpał

A tak poważnie, jakoś się ten element dostaje na klatki. Są domofony a ludzie i tak wpuszczają , wystarczy powiedzieć : pani /pan otworzy , roznoszę ulotki i już drzwi się otwierają. Niektórzy sami... rozwiń

A tak poważnie, jakoś się ten element dostaje na klatki. Są domofony a ludzie i tak wpuszczają , wystarczy powiedzieć : pani /pan otworzy , roznoszę ulotki i już drzwi się otwierają. Niektórzy sami zapraszają złodziei , idąc na zakupy otwierają drzwi na oścież bo przecież niedługo wróci.Tymczasem okazja czyni złodzieja i nie dotłumaczysz ludziskom dopóki sami nie padną ofiarą takiego złodzieja. Ale wtedy jest za późno.

zobacz wątek
2 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry