Bez przesady, chodzę tym przejściem minimum 1x dziennie z psem na spacer i jakoś nie widziałam żadnych amatorów trunków. Stoją owszem za sklepem od str. Puławskiego (zawsze stali, już w latach...
rozwiń
Bez przesady, chodzę tym przejściem minimum 1x dziennie z psem na spacer i jakoś nie widziałam żadnych amatorów trunków. Stoją owszem za sklepem od str. Puławskiego (zawsze stali, już w latach 80-tych gdy chodziłam do SP20). Może najlepiej zamknijmy wszystkie przejścia i to między sterniczą i e.plater + e.plater i korzeniowskiego koło apteki. Wystarczy chyba mili sąsiedzi super wspólnota na mazurskiej która zamknęła przejście do śmietnika i mieszkańcy 2 bloków biegają dookoła. Nie rozumiem ludzie co was opętało, tendencja do osiedli ogrodzonych, odgrodzonych, a kiedyś Brzeźno było takim rodzinno-sąsiedzkim miejscem.
zobacz wątek