Odpowiadasz na:

Proponuje w pierwszej kolejności zaprezentować swoje „nadzwyczajne” umiejętności w wykonywanym zawodzie a nie rozmawiać w pierwszej kolejności o rodzaju umowy i wynagrodzeniu. Moja pierwsza pensja... rozwiń

Proponuje w pierwszej kolejności zaprezentować swoje „nadzwyczajne” umiejętności w wykonywanym zawodzie a nie rozmawiać w pierwszej kolejności o rodzaju umowy i wynagrodzeniu. Moja pierwsza pensja x lat temu wynosiła 700 zł i byłem zadowolony ze udało mi sie znaleść prace. To co wyprawia sie w tej chwili na rynku pracy wola o pomstę do nieba. Przychodzi delikwent świeżo po szkole na budowę za 3000 zł netto podstawy, oczywiście jest w pracy gdy go przypadkiem troche głowa nie boli. Przy odrobinie szczęścia nikogo przypadkiem nie zabije akumulatorowa wkrętarka, pozniej jakieś 2-3 tyg L4 i po podwyżkę. Myśle ze za kilka lat będziemy bardzo prężnie działająca gospodarka :)

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry