Z wielka przykrością muszę opisać sytuację, która mnie spotkała w klinice Invicta, w bardzo stresującym dla mnie momencie życia. Musiałam zrobić badanie krwi w godzinach popołudniowych w związku z podejrzeniem u mnie groźnej choroby. Zadzwoniłam na infolinię do Invicty z zapytaniem czy o tej godzinie zostanie mi pobrana krew na to badanie. Uzyskałam informację twierdzącą. Pojechałam na ul. Rajska jak mi wskazano. Pani w recepcji pobrała ode mnie opłatę za badanie. Następnie Pani w punkcie poboru krwi oświadczyła mi, że na to badanie nie pobierze mi krwi ponieważ jest za późno. I że mogę przyjechać rano skoro opłaciłam badanie. Gdyby sytuacja nie była dla mojego zdrowia tak poważna nie zdenerwowało by mnie to tak bardzo. Zadzwoniłam powtórnie na infolinię i złożyłam reklamację. Niestety pomimo upływu ponad 14 dni nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. W mojej ocenie podejście personelu tej firmy jest niekompetentne, a Pań w punkcie poboru bezduszne i nieuprzejme.