Pan kierowca (i jednocześnie szef) przyjechał w zastępstwie firmy "Bagażówka", która niestety nawaliła, za co już należy mu się pierwszy plus. Dodatkowo był tak miły, że rozwiał wszelkie negatywne wyobrażenia związane z ekipami przeprowadzkowymi - pomógł w ładunku, rozładunku, wniósł sporo rzeczy do mieszkania i jeszcze dał rabat :) w trasie zagadywał, żartował itp. POLECAM WSZYSTKIM!!!