Ja byłam, ale co to za krzyki ze strony tych 2 mieszkańców, ich uwagi zostały wyjaśnione przez urzędników, a oni dalej krzyczeli to samo, jakby po polsku nie rozumieli. Mało osób, a te co były to...
rozwiń
Ja byłam, ale co to za krzyki ze strony tych 2 mieszkańców, ich uwagi zostały wyjaśnione przez urzędników, a oni dalej krzyczeli to samo, jakby po polsku nie rozumieli. Mało osób, a te co były to jeszcze siedziały cicho bo tamci wszystko negowali. Dużo spraw zostało wytłumaczone. Ale uważam, że tych dwóch Panów powinno zostać przywołanych do porządku przez naszą Sołtys.
zobacz wątek