Spośród miliarda dzieci akurat jakis pedo będzie się dobierał do twojego. To jak dostac meteorytem w głowę. Nikomu nic po braku tych zabezpieczeń. I co niby zrobi. Z faktem ze może się dostać do...
rozwiń
Spośród miliarda dzieci akurat jakis pedo będzie się dobierał do twojego. To jak dostac meteorytem w głowę. Nikomu nic po braku tych zabezpieczeń. I co niby zrobi. Z faktem ze może się dostać do zegarka? Nagle odgadnie numer dziecka? Będzie podsłuchiwał? Wiesz jakiego trzeba mieć pecha żeby jakiś ci*l tak zrobił? To już łatwiej przejechać pijaną zakonnicę w ciąży :)
zobacz wątek