Zemsta nietoperza

Mam już bilety nie mogę się doczekać kolejnej operetki. Uwielbiam Zemstę nietoperza, dawno temu oglądałam z rodzicami dobre wspomnienia

Już nie mogę się doczekać premiery. Księżniczka Czardasza była niezapomnianym przeżyciem. Teraz czekam na nowe wrażenia.

Wczorajsza premiera zachwyciła. Piękna muzyka, śpiew, wspaniałe stroje z epoki i przecudowny balet. Przy tym ogromna dawka śmiechu i dobrej zabawy. Gratuluję całemu zespołowi.

Zachwycająca operetka! Jestem absolutnie oczarowana śpiewem oraz muzyką i grą aktorską.
Jeśli ktoś z czytelników nie miał okazji być na operetce, to polecam z całego serca! Warto liznąć trochę kultury w dobie wszędobylskich telefonów komórkowych.

Nie spodziewaliśmy się, że ten wieczór będzie tak eskcytujący i radosny. Jesteście super profesjonalni.

już się nie mogę doczekać, bo Księżniczka Czardasza to była petarda!

Widziałam piątkowy spektakl. Rewelacja:) To niesamowite przedsięwzięcie wystawić "Zemstę nietoperza " na deskach sceny teatralnej NOT. Ale udało się! I to z pełnym rozmachem. Aktorzy, tancerze i orkiestra stworzyli niesamowitą łączność z widzami nie tylko przez bliskość wynikającą z małej przestrzeni. Swoboda, nastrój, wchodzenie z grą w widownię, wrażenie, jakby wszyscy artyści z niezwykłą łatwością wystepowali i sami przy tym dobrze się bawili sprawiły, że widzowie szybko zapomnieli o dniu codziennym i żywo reagowali na to, co działo się na scenie. Wspaniała atmosfera! Dynamiczna gra aktorów, piękny śpiew i taniec, rewelacyjne stroje i skromna, ale gustowna i w punkt trafiona scenografia:) Naprawdę gratuluję i szczerze polecam! Warto zobaczyć, warto stać się częścią tej kultury, którą tworzą osoby skupione wokół Fundacji Kultura teraz! Z dużym poczuciem humoru, bez zadęcia i niepotrzebnych, prowokacyjnych akcentów, które ostatnio tak często goszczą na scenach teatrów. Całość trwa ponad trzy godziny, ale czas upływa niepostrzeżenie. To sztuka, która nie męczy ale relaksje, bawi i sprawia, że te dwieście minut spędzone w NOT są prawdziwym spa dla duszy. Raz jeszcze gorąco polecam:)

Byłam i jestem zachwycona. Rewelacja - wokal, muzyka i choreografia na najwyzszym poziomie. Swada i rewelacyjny kontakt z publicznością. Naprawdę pięknie i wesoło spedzony czas. Z całego serca polecam. Oby wiecej takich przedsiewzięć!!!

Masakryczne nagłośnienie, zupełnie nie słyszane teksty, bardzo głośno . Trzy akty rozpisane na siłę z dziwnymi wstawkami ( np scena -pan dyrektor i wycie kotów)
Nie, nie i jeszcze raz nie.
Księżniczka czardasza była super

Byłyśmy z mamą na operetce i ani przez chwilę się nie nudziłam. Było wesoło, tanecznie, spiew na najwyższym poziomie. Ludzie głośno klaskali a na koniec owacje na stojąco. Kiedy tylko będę mogła, to zawsze pójdę na spektakle P. Ani Kołodziej, bo właśnie w Nocie pierwszy raz byłam na operetc

Byłam z córką w piątek, widzowie bawili się razem z aktorami, aktualność i komiczność spektaklu bawiła do łez, czekamy na kolejną produkcję w wydaniu tego zespołu

Byłam zaskoczona jak świetnie bawiła się moja rodzina! Orkiestra i tancerze przecudni!
Soliści także. Nie wiedziałam,że mężczyźni mogą wydawać tak wysokie spektakularne dźwięki! Brawo dla Wszystkich!!!!!

Przepiękny kolorowy spektakl! A największym zaskoczeniem chyba byli Panowie,którzy śpiewali tak wysoko!!! Wow!!!

Orłowski - znudzony życiem i spędzający czas na hulankach książę ukraiński , jaj sobie robicie, poprawność sług narodu z Orłowskiego zrobiła ukraińca.

Paranoia. Co za dużo, to niezdrowo. Ukrainizują nawet Straussa.

Zapraszamy do zapoznania się z odpowiedzią powyżej.

Dziękujemy za zainteresowanie naszym przedstawieniem. Wyjaśniam, że od premiery "Zemsty nietoperza" w kwietniu 1874 r. książę Orłowski jako postać zgodnie z librettem - był rosyjskim księciem mieszkającym w Wiedniu. Po ataku Rosji na Ukrainę, wystawiając spektakl, podjęliśmy decyzję (aby nie kojarzono przedstawienia z promowaniem Rosji i jej działań wojennych) o zmianie kraju pochodzenia bohatera. Chodziło o zaśpiew wschodni w mowie Orłowskiego. Litwa czy Łotwa jakoś nam nie bardzo pasowała. Kierowaliśmy się również stroną artystyczną, czego dowodem jest taniec ukraiński w trakcie balu u Orłowskiego. Dodam, że naszą misją jest przybliżanie widzom gatunku jakim jest operetka, a nie promowanie jakiejkolwiek nacji czy kraju. Zapraszamy zatem na nasz spektakl oraz na stronę Fundacji Kultura.Teraz! Pozdrawiamy

bawiłem się świetnie. Polecam przednią rozrywkę i dla oczu i dla uszu. Nie bez znaczenia jest fakt, że śmiechu było co niemiara. Znakomite przedstawienie i znakomici aktorzy, muzycy, śpiewacy i tancerze.
Wiodące arie - boskie.

Parę lat temu byłam na Księżniczce Czardasza organizowanej przez Fundację Kultura Teraz! I bawiłam się fantastycznie!
Wczorajsza Zemsta zawiesiła poprzeczkę jeszcze wyżej,gdyż była jeszcze lepsza od poprzedniej produkcji.
Niesamowite stroje i tancerze na balu Księcia Orłowskiego,który swoją drogą ma zjawiskowy głos sopranowy. Rzadko można coś takiego usłyszeć. Pani Adela,Ida i Rozalinda były równie zachwycające! Oklaski dla wszystkich artystów.
Całość jest przepiękna i przez te 3 godziny nie nudziłyśmy się ani przez chwilę! Czekamy na kolejne propozycje Fundacji. Do zobaczenia!

Przepiękna operetka,kolory,stroje, tancerze i humor. Wszystko składało się w spójną całość. Przedstawienie zdecydowanie warte obejrzenia.
Taniec był przepiękny a kolory grały nam przed oczami.
Orkiestra na żywo jednak robi ogromne wrażenie, chór pięknie ubrany. Całość jest spójna i dopracowana. Humor też dopisuje.
Najbardziej podobał mi się bal w drugiej części.
Będziemy polecać każdemu.

Ubawiliśmy się po pachy i podziwialiśmy piękne głosy solistów. Moment więzienia był bardzo śmieszny,bal także. Nie mogliśmy się napatrzeć na stroje. Było dużo zaskakujących elementów, które powodowały,że trudno było się nudzić.

super jest oglądać grupę ludzi która tworzy razem coś pięknego. operetka robi wrażenie w każdym momencie jej trwania,tancerze podpalili scenę,soliści pięknie śpiewali,pan i pani główni bohaterowie przepieknie, pokojówka też,pan z wysokim głosem robi wielkie wrażenie. operetka warta swojej ceny i poświęconego czasu,z chęcią pójdę drugi raz i zaproszę rodzinkę

atmosfera na sali była rewelacyjna.
Podobało mi sie to,ze przed spektkalem panie z chóru odprowadzały nas na miejsca. Pani organizatorka pieknie wszystkich zapowiedziała. Bardzo mi sie podobali wszyscy solisci. pan tenor z 1 aktu był bardzo smieszny i dobrze zagrał swoją postać,niesamowite głosy. Chcialabym zeby Pan z wysokim glosem z drugiej części spektaklu zaśpiewal na slubie mojej corki. Bylam zachwycona całokształtem. Bede drugi raz.